KIEDY WSTAJE ZAWSZE ŚWIECI SŁONCE
Dodane przez pola45 dnia 29.10.2011 22:43
Poszła dalej niż zwykle
za firankę powiek
aż zakręciło się w głowie.

Lubiła ten szum w uszach
przyspieszone bicie serca,
lepkość skóry.

Igrała z ogniem,
żeby nie powtórzyć za innymi
"z życiem"

I pech, albo anioł tak chciał,
po raz kolejny mogła spojrzeć
w przyszłość.