nie nizinnam
Dodane przez bombonierka dnia 03.03.2012 08:40
nie lubię nizin, na nizinie
płaskiej jak przysłowiowa decha
głos często grzęźnie w formalinie
więc co rusz trafia się deprecha

a wyjść z niej trudno, bo płaszczyzny
nie nastrajają do uniesień
trudniej o zabliźnienie blizny
nieważne styczeń to czy wrzesień

wzrok dużo chętniej gdzieś na wzgórza
umyka, a najchętniej w góry
tam myśl się w tolerancji nurza
i dużo bliżej do kultury