Wszystko zależy od Ciebie
Dodane przez Szklanka dnia 11.05.2012 04:54
i mojej głupoty, której nie poskąpiłeś ludzkiemu rodzajowi. Tak cudownie
składam słowa, że wytrząsasz się nade mną? Milczysz obsypany złotem,
a ja metal nieszlachetny, cóż przy Tobie mogę? Włóż mi na palec bursztyn
ze srebrem (wiem, nie jestem godna) i powiedz, czego sobie życzysz w środku
majowej nocy. Gdybym była Jutrzenką (a jestem tylko jej kuzynką), byłabym
mlekiem na polu, które piłbyś codziennie rano mieszając mnie z kawą. Lubię,

kiedy przechodzisz z nocnej zmiany na poranną. Wtedy śpiewają ptaki, a rodzaj
ludzki sika głośno, na czczo, kiedy ranne wstają zorze. Sikam i ja nasłuchując
jak gruchają gołębie w kratce wentylacyjnej mojej ubikacji. Skąd gołębie o tak
wczesnej porze? Może mi wyjaśnisz złożoność ludzkiej natury i bytu, mój filozofie
przez wielkie F zapisany, któremu nie dorówna wszechświat cały, i ja, sikająca
pod siebie, z gruchającymi nad ranem gołębiami. Próbuję pojąć tęsknotę za Tobą
i nie rozumiem

jak mogłeś popełnić omyłkę stwarzając byt tak niedoskonały.

Twój metal nieszlachetny
(pochyla głowę nad kamieniem filozoficznym?)