Okręt
Dodane przez Anubis dnia 24.11.2012 18:49
upiorne żagle zwisają z rei
wśród wód się snuje wciąż beznadziei
załoga duchów po wantach gania
bosman ich batem po plecach smaga

zbutwiałe maszty burty omszałe
wiatr w takielunku wyje swą szantę
czarne armaty czekają w lukach
by cię zatopić posłać do piekła

koszmarny okręt fale tnie dziobem
strach sieje wszędzie na swojej drodze
sztormy i szkwały dla niego domem
żegluje szuka ofiary nowej

sam Szatan stoi u statku steru
więc wiej daleko mój przyjacielu
nagle się zjawia na horyzoncie
armaty zagrzmią i na dnie spoczniesz

z mgieł się wyłania okręt potworny
dopadnie ciebie i stracisz wolność
szans nie masz żadnych z ową fregatą
a dusze zmarłych ci nie wybaczą

wśród morskiej ciszy żagle łopoczą
przybywa nagle jak koszmar nocą
modły załogi biegną do nieba
lecz u Szatana litości nie ma

wieki tak pływa po wodach krąży
gdy cię dostrzeże uciec nie zdążysz
w mgle słychać echa krzyki wołanie
portem okrętu głębin otchłanie