RAPORT SPOD CZARNEJ MASTKI
Dodane przez haiker dnia 11.09.2013 07:25
W refleksie do wiersza Gloinnen "Chuj z wyboru (tryptyk)"
http://www.poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=34810


Dwa na słońcach swych przeciwnych - Bogi
Niejaki Św. Odór każe
tytułować się 'eau d'ore'
(choć może powinien 'eau d'argent)
tak długo aż zacznie
sam w to wierzyć
wierci się, kręci na stolcu
a stolec mówi mu kiedy wychodzić
obieg zamknięty, koniec historii
reszta jest ablucją
(a propos wody:
w dalekim kraju
ubyło: zero, przybyło: jeden)

A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat,
cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły,
miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości
i brudów swego nierządu

tymczasem widzę
że wchodzi Evangelista Linda
i wyciąga od Waris
jej maleńki dies irae
kawałek po kawałku
po 1500 dolców sztuka
z dostawą do mass-paluchów

Pośród niesnasków - Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon,
Dla Słowiańskiego oto Papieża
Otwarty tron

tymczasem Geronimo nakazał:
sprawdzajcie co siedzi pod preputium
sprawdzajcie w ciszy i skupieniu
albowiem ichtios psuje się
od główki

Niewiasta miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości
i brudów swego nierządu
tymczasem Linda, i Waris
chodzą w pięknych ubraniach,
nie afiszując się napletkami
co najwyżej ich brakiem

A reszta? Jak w redakcji
dodatkulturalnego
po lewej, tak zwane panie
po prawej, hehe, panowie