nokturn
Dodane przez mag_nath dnia 15.10.2013 14:46
.

jak ci na imię, miły?
spytała, sczesując z włosów
nuty, co się rozprysły
w renesansowy sposób

w przestrzeni - na kilka taktów
wybrzmiało dyskretnie echo
nut poskładanych pospiesznie
i stało się jego cechą

więc jak ci jest na imię?
nagliła, unosząc grzebień
a patrząc w swoje odbicie
nie zobaczyła tam siebie

wśród mroków sennej godziny
ktoś westchnął nutą słodyczy
i grzebień upadł jak smyczek
gdy jej nadgarstek pochwycił

czy poznam imię twoje?
szepnęła, zwinąwszy palce
on zaś tajemnie milczał
całując jej nadgarstek

nokturn ten pełen zapytań
musiał się wreszcie rozedrgać
zdążył przed świtem jej ciało
przywrócić do swego żebra

.