Jaskinia Jenolan Caves
Dodane przez viviana dnia 13.02.2014 22:06
W mrocznej, podziemnej świątyni
chłód i wilgoć spływa ze ściany.
To, co do życia się rwało - nieruchome milczy;
- Zastygłe słucha, o czym gwarzą skały.
W ciemnościach stoi wyciosany z głazów,
trefny tulipan, któremu kwiat opadł,
gdy się wyrywał do życia z bezkształtów.
- Wśród dziwolągów na zawsze pozostał.
Obok - gęś leży , z udami do góry;
- Silnie pragnęła życie zmienić zgrzebne.
Zastygła w dole z skrzydłami z tektury,
nim zatoczyła widnokręgi szersze.
Nagą, dziewiczą natury urodę
widać przybrała tutaj każda postać.
Z nieodmienionym godząc się wyrokiem
nie próbuje z głazu jędrności wydostać.

Tylko w kolorach żywszych, czyjeś oczy
błyszczą w oprawie rozdarć, dziur i szczelin;
- Wypatrują ducha, co stoi na straży,
położonej w Górach Błękitnych, pustelni.