Normalność
Dodane przez Zmarszczka dnia 22.03.2014 17:21
Weszłam niechcący
w czyjś ogród
Idę ostrożnie
po cichu
Pod gąszczem splątanych
wierzb starych jabłoni
i mirabelek poprzeplatanych winoroślą
i obleczonych w pajęczyny
pokryte kropelkami rosy
u podnóża kamieni omszałych
chryzantemy i róże
w powoje i chabry ubrane
gdzieś cichy szmer strumieni
ważki latające
rechoczące żaby

Tak idę
i patrzę
a tam
studnia pośród chaszczy

Zaglądam
słucham

bum bum
bum bum

Serce bije

Patrzę

Przyzwyczajam oczy do mroku

Serce wielkie
żywe
wciąż bije

Czego ci trzeba serce?! - wołam

Brzmi echem
Serce
serce
serce

Czego ci trzeba?! - ponownie krzyczę

serce
serce
serce
brzmi znowu

Jakież to normalne