Najlepsze ośmiornice są w Sowa&Przyjaciele
Dodane przez viviana dnia 28.06.2014 12:20
Najlepsze ośmiornice są w Sowa&Przyjaciele

W przytulnej knajpce w centrum stolicy,
przy ośmiornicy - mielą ozorem oportuniści;
- O tym, że bajzel jest dookoła
w związku z tym trzeba się przypodobać;
- Nie tym z prawicy, nie tym z lewicy
tylko tym, których wiatr syberyjski
nie zmiecie z drogi, bo są mu bliscy;
- "Wszak Polska, to twór teoretyczny".

Przed nimi kawior , ład bolszewicki,
a w głowach łajno i w piersiach żółć;
- A na językach Tuska uzyski:
- "Polska to dupa, kamieni kupa, Polska - to ch.j".

Wyłażą z nory, bojowym krokiem
idą po wpływy, laury i ster;
Prawdę, uczciwość obchodzą bokiem,
miażdżą w zarodku najmniejszy szmer.

"Żonę ministra trzepie skarbówka..."
/Kolejny roczek jedzie na stratach/
- Mąż jest daleki od przekupstwa,
lecz z arcyskromną prośbą się zgłasza...
Sprawa paląca i POpaprana,
ale od czego jest szef finansów?
Słówko... - "Kontrola zablokowana!"
I znowu cieszy połysk zegarków.

Bankowiec miesza w tyglu rządowym,
premier się czołga u jego stóp:
- Rząd przeforsuje planik bankowy,
w zamian za szansę ...i serce jak miód,
by polski Murzyn się nie połapał,
że narodowy wciąż rośnie dług
i panującym nie dał po łapach
- sięgając po słuszny ideał swój.

Ciągną za sobą sztab służb niesprawnych
chybionych speców - prokuratorów,
depczą gramotnych - butem nachalnym
i plon wiekowy wolnych narodów.

Wyhodowali spomiędzy swoich
armię pieniaczy - skorych do zwady;
- Gdy resortowe dziecko* się zjawi
zdradą się tuczy, z nimi mataczy.
A gdy się czara matactw przeleje,
wiatr w oczy wieje oportunistom,
- winem spienionym rany zaleją,
pienistym jadem twarze im liżą.

Roczek za roczkiem spokojnie płynie;
W garści bank, media, prokuratura,
kompan, wał, banda, cham, kundel, bilon,
bim-bom, łów, bęcwał... i czarna dziura.


* - nawiązanie do treści książki p.t. "Resortowe dzieci" - Doroty Kani, Jerzego Targalskiego i Macieja Marosza.