widzę pytanie
Dodane przez balkazek1 dnia 02.07.2014 09:51
wchodzę w ostateczność
każda myśl porusza jakąś mękę
pokuta nie zna czasu

hebluję drzazgi
cień udaje obecność
umacnia krawędzie mapy

chłód ściska
po części niewidoczny
coraz bardziej nagi

nowe wiersze tłumaczą
będą krążyć
w miłosnym uniesieniu

szedłbym z niepokojem
gdybym nie napisał
iskrzy we mnie

puenta zaznacza obecność
historia porywów i uniesień
maluje obrazy na oddalonym morzu

teraz nie wiadomo
co było pierwsze
i co będzie teraz