z Bajki
Dodane przez Jarosław Buko-Baprawski dnia 06.08.2015 00:06
wróciłem jak zwykle
wesoły i mokry od znoju
moja Mery Lou siedziała w fotelu
i bawiła się klipsami znudzona jak mop

powiedziała

Odchodzę
od zmysłów

nic nie mówiłem
bo byłoby to zaczynem
kolejnej gonitwy królików

zwyczajnie powoli
rozchyliłem jej podwoje
i wziąłem ją za żonę

a ona mnie za kochanka