Shamisen
Dodane przez otulona dnia 24.11.2015 19:24
Powiedziałeś: jesteś nikim. Związałeś
ze sobą, jak nikt dotąd. Czerwony sznur wskazuje

kierunek po torach, ulicach, wiecznym w podróży
do przeszłych miejsc. Jesteśmy niby lalki z bunraku.

Przypadki o nas się proszą. Wypadki nie omijają,
upadasz. Twarz blednie, sakura sypie płatkami.

Z samochodu dochodzi płacz dziecka. W jesieni
mogę oddać życie, stać się cieniem za tobą, obok,

ale nie biegnij. Po liściach klonów powoli wejdziemy
w zimę. W śnieżycy sekund przez szyby początek.

Zamarznie oddech nad urwiskiem. Na zwolnionym
filmie. Albo w oślepiającym słońcu.


Kursywa Jan Eryk Vold z wiersza Czas, (tom Powiedział twórca snów)
Z norweskiego przełożył Andrzej Słomianowski