Warszawa Praga,
Dodane przez Edyta Sorensen dnia 20.12.2015 08:19
wtorkowy poranek, okolice drzwi przeszklonych-
czekałem na otwarcie w bliskości jednostek trakcyjnych
wbitych w centrum handlowe, podszedł gość ładnie ubrany
i powiedział: dobrze ci z oczu patrzy, znasz ten ból,
zaraz kurwica mnie weźmie, daj pięć zeta na wino-

zniknął zadowolony, podążyłem wzrokiem-szczęśliwy.