Dolina snów
Dodane przez Vego dnia 23.01.2017 00:18
Delikatnym gromem odbieram sobie głos.
Wstrząs, ukrwiony, i trochę na wyrost,
delikatnie tchu mnie pozbawił,
lecz by się to dopełniło,
mą duszę rozważam.
Wnet wszystko jasnością się staje,
bo kieruję ostry wzroku dar i nieskończony,
na poskromienie stromych czarnych krain -
odważnie i głęboko dotrzymuję kroku.
Stąd do krain mych marzeń, jeden rzut oka,
piękno moich krain, cóż więcej trza oku.
Co spragniony wrażeń świat ujrzy w lęku świadom;
nie zawrócisz swego stada ponownie,
jak życia pradziadom.
Dane nam było nabranie tempa,
co gdzieś ongiś słowa, symbolizujące prawdę -
rozpętany tym odkryciem wszechświat pękł.
Gdzie są kolein ścieżki, tam drogę odnajdę
ogień ów błyśnie, rozpali i jasnością owinie
trwam na wznak wzrokiem, ku tej przyczynie.