z ognia rodzi się popiół
Dodane przez Ryszard B dnia 30.05.2017 21:27
kiedy noc otwiera mroczne ramiona
a księżyc snuje pasm miraże
szept ognia budzi mnie ze snu
przychodzisz poruszona wiatrem,
bosą stopą stąpasz po wodzie zagubiona
w ruchomych piaskach kiedy ślizgam się
na okruchach powietrza drżysz

znika nieskończoność niczym piana
w kuflu piwa szept topi smutek
wtapia się w ścianę kołyszę się do snu
jak znużony podróżny cień ognia
na spoconej szybie żłobi koleiny
w ścieżkach złudzeń z morza ognia
między nami rodzi się popiół


naprędce splatasz pasma snów