chemia życia (obserwacje)
Dodane przez mikesz111 dnia 03.12.2017 20:10
świt szamocze się w oknie
jak ptak zdezorientowany

i co teraz
kiedy prześcieradło
tak mocno przywarło do pleców
a krwiobieg blednie

sam na sam ze śmiercią
serce stygnie

między łóżkiem a katafalkiem
coraz mniej powietrza
a w ustach
zatrzaśnięte słowa
pieśni pochwalnej na cześć Boga

już nie da rady
urodzić się powtórnie