Cumulonibus
Dodane przez ela_zwolinska dnia 03.03.2018 00:05
Pośród błękitów roztoczy
niebo się bielą obłoczy
wisząc w kłębiastym powabie
pęcznieje, jak na dmuchawie.

Wykwity z piany puchnącej
zradzają siostrzyc tysiące
rosnąc w napuszeń nadmiary,
lekkości cud- awatry.

Gdy sama siebie przerośnie
z nawisów rzeźby bezgłośnej
siedziba bezważkiej kipieli
z ziemią się wodą podzieli.