Zróbmy sobie dobrze na wiosnę
Dodane przez Bernadetta33 dnia 20.01.2019 17:59
Nie umieraj pięć razy.
To zbyt wiele, abym mogła udźwignąć.
I nie mów. Nic nie mów.
Z każdą minutą płowieje słowo,
którego znaczenia nikt już nie rozumie.

Po prostu bądź,
kiedy zwisają kąciki ust,
kiedy rozkosz miesza się z goryczą.
Bądź jakbyś był wczoraj,
gdy wiatr unosił ciepły zapach,
kiedy nad głową brzęczały stworzenia świata
albo ty.

Bądź jak ten potok,
który wciskając się między ciała,
ożywia i napełnia.
I pozwól, pozwól wtedy mówić twoim milczeniem,
prostym i dalekim,
poza moją pamięcią a twoim czasem,
poza przenikającą wiosną.