Stoisko
Dodane przez Dariusz Sokołowski dnia 01.04.2019 05:54
popołudniem na rynku gdy dzień w pełnej krasie
podobny pomarańczy w przezroczystej szklanie
przelewa się przez chwile i zastyga w czasie -
lubię postać przy bliskim zielonym straganie

obok malin porzeczek które zdobią stoły
jak klejnot drogocenny jubilerskie blaty
leżą granat cytryny wiśniowe wisiory
i melon który pestką błyszczy jak agaty

w tej ciężkiej z desek wielu drewnianej szkatule
brzaskiem słońca złocone wysrebrzane deszczem
niczym szmaragd i rubin skrząc się jasno czule
lśnią cichą kosztownością agresty czereśnie -

a wśród tego bogactwa w cieniu parasola
ona - jedna z Hesperyd oddzielając liście
ręką drobną i szczodrą w niespiesznym mozole
tak przebiera i gładzi owocowe kiście