płonąca skarbonka
Dodane przez zdzislawis dnia 22.05.2019 15:14
tekst inspirowany wierszem J. Przybosia NOTRE - DAME


miliardy oczu wpatrzonych w ekrany śledzi
dumę katolicyzmu
i runęła w płonący tygiel iglica
jak zwątpienie zbawiciela
cóż pocznie duch Juliana Przybosia teraz

oszołomiony i rozbity śród półnagich reklam
wiem ja niewiele znaczę w obliczu zagłady
dach katedry
ten sześciuset letnich dębów
już nie zmartwychwstanie
rodzi się ogień
i od razu jest winien rozstania

prometejski dar trawiący krzyże
trzeba zamknąć w nowej puszce nadziei
dozując ostrożniej niż śmierć

gdy hurgot głazów katedry znalazł się
na samej górze
strącono go nie mogąc obłudy
znieść dłużej

dla ubogich fortuną ziemską
i bogatych wiarą stworzona
musiała runąć skalona mamoną

któż ją dzisiaj odrzuci w niebo
przywróci sławę której już nie ma