Bez cienia...
Dodane przez Anastazya dnia 20.08.2019 20:07
uchyliłam drzwi byś mógł otworzyć na oścież
a ty zamknąłeś je na zawsze
prawda zbyt ciężka do uniesienia
nawet jeśli zdejmiesz płaszcz wątpliwości

zbyt wiele się stało co stać się nie powinno
kłamstwo dobiegło do mety w zachwycie
nie zazdroszczę ci braku wrażliwości
ty nigdy nie napiszesz wiersza