PONAD
Dodane przez Grzegorz Moss dnia 25.08.2019 15:54
Wyniósł ją na rękach z mgły,
w źrenicach ukołysał,
rozsmakował.
Wyswobodził z pragnień
ponad sprawy śmiertelne.
Źdźbła i chmury zdrożył, i promienie
- wyżej niż zuchwałość myśli
i niż zachwyt dłoni.

Snem, ze skały młodości,
wzleciała
dniem jasnym i nocą,
pochwałą
ponad dachy wyniosłe,
ponad strach i marzenie,
i ponad wszelką
wątpliwość.