Ballada o Zbóju
Dodane przez jaceksojan dnia 28.12.2020 20:16
/kobiety kochają Zbójów, mężczyźni zbójowanie/

Ma tyle samo lat co ja,
mój brat przyrodni. Dzielny woj.
Rozbojem trudni się od lat,
a jego triumf to wspólny znój.

Gdy ja śnię czuwa. Trzyma straż,
zawsze na baczność, wierny druh.
Na jego wzniosłą pikę zważ
bo gdy dopadnie - ach! i uch...

I uch! i ach...i nagła śmierć,
wspaniałomyślna - bo w niej raj.
W Zbóju prócz zbója większa część
to serca rączy pata-taj...

Zbój w zbójowaniu ma swój hart.
W kochaniu ethos ma, po grób.
Towarzysz Zbój orderu wart
z całusa - gdzie nie trzeba słów.