PO lesie
Dodane przez zdzislawis dnia 14.03.2021 08:13
poranną mgiełką zakradam się cicho
wiedziony wonią ziół pod pachami drzew
ukrytych niczym plany wabiące zło
przegonić ludzi z lasu to nie jest grzech

jeszcze wszystko przed nami zamysł kusi
nie zmrozi tego żadna zamrażarka
te światłe plany peło wskrzesić musi
niech no tylko zbiorą więcej ziarna

żegnajcie niemi świadkowie letnich ros
skroś burz beztroski nieskończonej płynąc
zapewne tablica i płot zada kres
azylom spokój wolność jak echo przeminą