scenariusz
Dodane przez jaceksojan dnia 20.03.2021 00:07
świerk przy świerku przy gałęzi gałąź
leśna armia schodzi z gór wysyłając
zwiadowców lisy kuny jastrzębie

wieś za wsią miasto za miastem
poddają się zawieszając na słupach
nieczynnych trakcji szare puste
kiedyś białe prześcieradła

milczące w kościołach dzwony
czekają aż szczury przegryzą liny
a korniki zamienią belki w próchno

czarne okna obsuwają się zwolna
z zawiasów a w pustych przestrzeniach
pomiędzy ścianami cicho rezonują
niejasne głosy niedawnych mieszkańców

w pustych dziecięcych łóżeczkach
zakładają gniazda pustułki głuszce bażanty
w kredensach mnożą się legowiska
jeży sów wiewiórek

mostami idą jelenie dziki łosie
w marketach niedźwiedzie wywracają lady
defilują na Placach Defilad
w bibliotekach rozchodzi się kwaśny zapach
ogromnych mrowisk

pod bramami w zaułkach wycie wilków
bielmo słońca na zmianę z jaskrą księżyca
spływa dachami gzymsami sino
rdzawą mgłą

na głuchych antenach
pochylone dzioby kruków
wieszczą nie wiadomo komu
sen na jawie