lacrimosa ...
Dodane przez kaem dnia 23.07.2021 12:58
kiedy z oczu zniknęłaś tak nagle bez słowa
tak jak gwiazdy znikają przed nocy upadkiem
przeczuwałam lecz wcale nie byłam gotowa
... takiej rzeczy córeczko nie robi się matce

nie wychodzi się z lekcji przed dzwonka wybrzmieniem
tajemnice ksiąg życia nie tkwią na okładce
a czytając po łebkach poza rozumieniem
nie dociera się gdzie chce stąpając po kładce

teraz wbijam paznokcie w tę pustkę dokoła
co rozsiała bezsilność załzawioną gęstwą
nasłuchuję czy może jeszcze mnie zawołasz
jak zdarzało się dotąd tak cudownie często

czas pomylił się biorąc Boga na doradcę
... takiej rzeczy córeczko nie robi się matce


...
niepowiedziane słowa niewymyślone myśli
sny których tak niewiele udało ci się wyśnić
to czego nie dotknęłaś i czego już nie dotkniesz
... to wszystko w jednej chwili przestało być istotne

lęk przed spokojem życia za którym się nie zdąża
niedoszukane piękno w niedoczytanych książkach
radości i cierpienia po stokroć wielokrotne
... to wszystko w jednej chwili przestało być istotne

podróże w niepoznane patrzenia za horyzont
na morze gwiazd do których marzenia się nie zbliżą
ciepło głaskanej Misi po psiemu tak samotnej
... to wszystko w jednej chwili przestało być istotne