dziedzictwo
Dodane przez woody dnia 14.04.2022 05:23
trzęsę się jeszcze staram wyczuć
sens gdzieś tam jest coś znaczy
ten cały ferment drganie nerwów
to gnijące ciało to wydrążone ciało

spławiane bezwiednym nurtem
bez steru bez kompasu bez znaczenia

tracę grunt tonę
rzeczywistość
wlewa się w nozdrza
w uszy zalewa oczy
wpatrzone w ekrany nie widzą

mój świat kończy się
nie skowytem nie pustym jękiem
lecz
przekleństwem