rozmowa wstępna
Dodane przez Vanessa dnia 08.10.2007 23:22
pan mi wybaczy
lecz słowo miłość coś dla mnie znaczy
pan się przygląda
a ja mam w głowie poukładane
choć tak wyglądam
pan wąsy skubie i podpytuje
czy ja to lubię
pan mnie czaruje
o wielkim świecie mi opowiada
pan się wygadał
ja tylko słucham trochę z grzeczności
a pan się złości
bo pańska ręka szuka
uciechy na moich wdziękach
pan mi wybaczy
moje kolano nie szuka pracy
mam całą teczkę
moich walorów do poczytania
pan się zasłania
że nie ma czasu...

ech! pan jest trąba
ja tylko może dopowiem słowo
od jutra będę
pana szefową

prawda, że bomba ?