nieznany list Norwida
Dodane przez jaceksojan dnia 18.08.2022 17:51
ja światowy włóczęga
objawienie warszawskich salonów
lokator pruskiego więzienia
niedoszła ofiara francuskich sądów rewolucyjnych
pilny uczeń artystycznych galerii Włoch i Paryża
cichy adorator salonowej lwicy
jej przedpokojowy liryczny manekin
obywatel świata bez praw bez pieniędzy
bez głosu
dotarłem do ziemi obiecanej
do Ameryki
nie jako pasażer
ale jak zbędny grat Europy
wśród bogatych w pacierze biedaków
rozbitków niełaskawego losu
polityczny emigrant z pokażnym kapitałem
wolnego czasu

w Nowym Yorku otrzymałem to
co każdy z pustymi rękami
czyli zajęcie
anonimowy rysownik Encyklopedii Światowej Wystawy
zarabiałem na kąt i śniadanie
z obiadów rezygnowałem
na rzecz codziennej prasy

odkryłem wieloraką niewolę człowieka
sieroctwo po utracie ojczyzny
nędzę bez miłosierdzia
fatalizm rasy bytującej wśród pozbawionych
sumienia rasistów
i największą niewolę
chciwość

wracałem do Europy
pozbawiony złudzeń
ale w moim banku rosły odsetki z nadziei
że kochany stary kontynent
po bratersku przyzna się do błędów
wybaczy cudze i otworzy granice
apostołom dobrych nowin
wśród których będzie można usłyszeć
o wolnej Polsce
o przyjaznej na wieki Austrii Rosji i Niemiec
o jednoczącej wszystkich pracy
niczym nie różniącej się od sztuki
o tym
że jutrzenka ziemskiej szczęśliwości -
- - - - - - - - -

/tu list się urywa/