Zielona sukienka z dna szafy
Dodane przez Irena Plucińska dnia 10.09.2022 00:37
noc czerwcowa, pachnie kwiat paproci
wzrok oczarowany pięknem gwiazd
ich blask jak wyznanie miłosne
jak tajemne źródło pełne pragnień
słyszę muzykę - płoną oczy
marzenia rozsiewa wiatr, skraca oddech
dotyk słów głaszcze serce, przenika światło księżyca
nie ruszając się z miejsca wypełniam zdarzeniami życie
zbieram kropelki rozpryskanego czasu
bawię się w radość, miłość, szczęście
tańczę w zielonej sukience - tej w wiosenne kwiatki
zaglądam w myśli, wyłaniam okruchy lata
przekwitły malwy, gasną oczy
zagajnik gdzie sięgałam obłoków
zamienił się w las
jesień pobiela włosy
w niej mgły, wiatr i deszcz

raduje zielona sukienka wyjęta z dna szafy
taniec z księżycem czerwcową nocą
świat bajki - w niej kwiat paproci
zawrócić czas...