późną jesienią
Dodane przez Ania Klimczak dnia 07.12.2022 21:05
gdy umierałeś był listopad. spadł drugi śnieg. przemakaniowy.
sznur samochodów do śródmieścia pełzł niczym ślimak zaroślowy.

drogowcy wyjechali w trasy ale nie na lokalne drogi.
te drogi rzadko się odśnieża. to robią koła oraz nogi.

roboty w parku dotąd trwają. by szersze stały się uliczki
powycinano młode drzewa. rząd jaśminowców. śnieguliczki.
wiewiórki żadnej. mniej sikorek. wrony się za to dobrze mają.
substancja parku. straż naczelna. gdzie byś nie spojrzał tam latają.
hałasu zwykle się nie boją i za nic mają też człowieka
jeśli podpadniesz tym ptaszyskom strzał z kałomoczu chyżo czeka.

że nie ma tu słowa o kraju finansach czy ekonomice
tematy te i okolice niech inni ćwiczą w polityce.

być może przyjdzie taki moment. chwila refleksji. jakaś pointa.
lecz dla mnie punktem odniesienia będzie ten park któryś pamiętał.