październikowe pozdrowienia z zielonej wyspy
Dodane przez doktorowa dnia 19.10.2007 15:55
wiosenna zieleń w oczy bije
nieposkromioną wręcz świeżością
choć chłodno tutaj
wiatry wieją
jesień nie może się rozgościć
w jej garderobie złota skąpo
brązy czerwienie też nie w modzie
codziennie musi deszcz posiąpić
w kałużach sine niebo brodzi

zima nie skryje w białej dłoni
nie zatuszuje łąk zieleni

wracam do domu
by dogonić
uszczknąć choć kęs
polskiej jesieni