pocztówka 214. adresat nieczytelny
Dodane przez Michał Murowaniecki dnia 15.11.2007 17:37
daleko. i dobrze. ludzie nabierają prawdziwych kształtów
dopiero z odległości, kiedy obiektyw ma za słaby zoom,
a znaczki wysuszony klej. można się obejść, zrozumieć

perspektywę, poruszone obrazy. jak zmierzyć
dystans? odparzeniami na udach, pikaniem komórek
albo dniami, kiedy jakimś cudem udawało się

oberwać za sikanie na przystanku. podzielić pasztet
na sześć. zaliczyć boso rżysko o świcie. dać się obrobić
w pustym przedziale. trenować kung fu od szóstej rano

do dziewiątej wieczorem i być za bardzo zmęczonym,
żeby się umyć, zjeść, porozmawiać. wszystkie moje kartki
zbaczają z tematu, zupełnie jakby chciały naszkicować

tło. a w tle dym. tli się pierwszy plan.