A ona taka przezroczysta
Dodane przez Bożena dnia 11.02.2008 10:15
na tym fotelu bliżej okna
posadziłam tajemnicę
siedzi skulona w sobie
zakryta przed światem

ręce złożyła w zamyślenie
i z nogi na nogę
łypie na mnie kątem oka gdy
przemycam myśli po ścianach

wychodzę wracam zapalam gaszę
siedzi... jak wyrzut sumienia
wciąż w tym samym miejscu
celowo złośliwa uparta taka

bywa że poruszy się
i podrapie po skroni
z niecierpliwością zagniewaną
zwłaszcza wtedy gdy obojętność
we mnie obfituje

czasem udaje że jej nie ma
- taka niby przezroczysta
- te jej gierki...

znamy sie przecież dobrze
nie od dziś.