Słodko, gorzko
Dodane przez Jacek Mączka Tendzin Tendzin dnia 11.04.2008 16:26
Katula się kamień. Czerwony
talerz ponad łąkami.

Ptasi puch na kolcach tarniny
podrywa się do lotu.

Nie mogąc objąć
wybierałeś na oślep

udając i marszcząc mądrze brew.
Tylu możliwych ciebie skazanych

na nieistnienie.
I oto w dolinie.
Kładą się długie cienie.

Mieć nadzieję, że zostanie
wybaczone. Bo przecież zawsze

gardło dławił zachwyt. Zapach
badyli. Szare szorstkie łupiny.

Katula się kamień. Widnokrąg
ogromnieje.