poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 16.11.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Razem
Efekt błazna
zmysł
Listopadowo
Władcy przestrzeni
Kompendium czasu
Poranek (zapis snu 3...
Bajka w baśni o poże...
zamykam po tobie wsz...
Para z wieży
O tym jak wymykać się i nazywać: o Przypadkach


"W zaułku miała swój kąt kobieta, której jedyną własnością był garnek.
Żyła z tego, że u handlarzy jarzyn brała na kredyt fasolę, gotowała ją,
przyprawiała sosem i sprzedawała ludziom."

Ryszard Kapuścinski "HEBAN"



Wilgoć gęsta jak atmosfera na wernisażu impresji malarskich.
Kieruje się na prowizoryczne punkty, zarysy kotów, ramy drzew,
naznaczone słabą kreską ołówka sylwetki ludzi.

Jeśli nie widać horyzontu chodnika zawołaj w jego potencjalnym kierunku
z zapytaniem o swoje aktualne położenie. Jeżeli nikt nie odpowie
to znaczy, że umarłeś, ale nie bardzo wiedzą co z tobą zrobić.

Postacie wyłaniają się nagle, pytają o drogę i znikają,
zanim zdążę wykręcić się od odpowiedzi.
Ostatecznie jest tak jak na sądzie, tyle że to może nie mgła,
ale podświadome przekonanie o nieistotności kilku spraw.

Mam swoje miasta, bez których nie potrafię, nie chcę się obyć,
prywatne ławki, bary, zakręty, swoje nieoswojone myśli,
cudze odruchy warunkowe, którym nie mam wiele do powiedzenia.

Nawet Chopin miał ten swój fortepian i sobie na nim grał.
Kim byłby dziś gdyby wtedy żył w Ugandzie i nie miał fortepianu ?
Nie byłoby konkursów, jurorów, kilku papierosów marki George Sand,
kilku widokówek z paryskiego cmentarza ?

Co zrobić z tymi porankami, skoro wieczory
nie są już takie wyraźne i oczywiste ?
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00 ˇ 1238 Czytań · Drukuj
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

83323605 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005