poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 29.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Rozbite lustro /Puzzle/
Toaletka jest różowo-czerwona
/to kolory róż miłości walki i krwi/
na jej tle figurka mężczyzny
połyskuje fałszywym srebrem

_podwójna ekspozycja - w ten obrazek wnika sitodruk Ostatniej wieczerzy, Andy Warhola, z 1986 roku, wersja bez czerni.

wracając do mężczyzny
jego oczy są jak odpryski lustra
w nich przegląda się kobieta


_gdyby ułożyć wszystkie rozsypane kawałki,
można by było zobaczyć, że kobieta jest naga.
Dodane przez bols dnia 12.12.2008 13:06 ˇ 24 Komentarzy · 1165 Czytań · Drukuj
Komentarze
Fenrir dnia 12.12.2008 13:24
Nie zaiteresował, we mnie nie wzbudził żadnych emocji ten tekst.

Pozdrawiam
Łucja d dnia 12.12.2008 13:39
Czytałam gdzieś w komentarzach,że temat lustra jest zbyt popularny, ale mi to nie przeszkadza i urzekły mnie ostatnie wersy
gdyby ułożyć wszystkie rozsypane kawałki,
można by było zobaczyć, że kobieta jest naga.
Serdeczności!
Fart dnia 12.12.2008 13:57
Naga kobieta przeglądająca się w oczach(nawet nie srebrnego)mężczyzny stojącego na symbolicznej toaletce i sitodruk.
Jakaś myśl pewnie jest, ale jaka?
Chciałabym zobaczyć cały obrazek/puzzle/,może jakaś podpowiedź?
Zaintrygowała mnie wyodrębniona w tekście/podwójna ekspozycja/
bols dnia 12.12.2008 15:12
Fenrir, Szanowna Pani - nie zdziwiło mnie to wcale.
pozdrawiam.
bols dnia 12.12.2008 15:14
Lady Zadra- dzięki,dzięki, namęczyłam się tu trochę.
bols dnia 12.12.2008 15:19
Fart- to związek znaczeniowo-formalny, polecam zobaczyc reprodukcję / a tak w skrócie, to zdrada, srebrniki Judasza, rozpierzchła forma, koloryt i inne/.
kropek dnia 12.12.2008 15:31
zabolało! gdzieś po wierzchu, miłość własna? a może w głębi? tak, wtedy ból stokrotny, piekący. ale wtedy zazwyczaj, nie tłucze sie luster. prawda?

wiersz podoba mi się. moja estetyka.
pozdrawiam :)
bols dnia 12.12.2008 15:38
Nie do końca identyfikuję się tu z peelem, raczej forma stała się pretekstem do snucia opowieści, bardzo ci dziękuję za komentarze,
są mi bliskie.
azrael dnia 12.12.2008 17:09
musiałam kilka razy poczytać :)
wywaliłabym nawias (to kolory...)
tak poza tym teraz widzę, że faktycznie ma to coś w sobie, choć nadal wydaje mi się, że dwa ostatnie wersy to ewidentnie najmocniejsza część wiersza :)
pozdrawiam
bols dnia 12.12.2008 17:43
azrael- tak, nawias i strofy - druga i czwarta, teraz napisałabym je
kursywą.
baribal dnia 12.12.2008 18:10
Ciekawy i oryginalny tekst.Z drugiej strony dosyć dziwny.
Pozdrawiam ciepło.
nitjer dnia 12.12.2008 20:27
Dość ciekawy wiersz. Najbardziej podoba mi się końcówka - ostatnie dwie cząstki. Jakoś inaczej zwersyfikowałbym drugą strofkę.

Pozdrawiam.
bols dnia 12.12.2008 22:16
baribal- ta dziwność może polegać na przeniesieniu moich doświadczeń z przestrzeni działań wizualnych, dzięki.
Christos Kargas dnia 12.12.2008 22:26
Pierwsza ok. druga z podziałem na wersy też byłaby ok. od trzeciej problem z obrazowaniem: ile oczu? ile kawałków? czy każde oko, jak odprysk lustra, czy też każde rozsypane na drobne? Dalej do czego jest potrzebne słowo "wszystkie"? przecież wiadomo jakie właściwości ma lustro, lepiej zakryć to"
"gdyby ułożyć rozsypane kawałki,"
poszedłbym jeszcze dalej:
"jeśli ułożysz rozsypane kawałki,
zobaczysz, że kobieta jest naga."
a nawet:
"jeśli ułożysz rozsypane kawałki,
zobaczysz, kobietę nagą."
W tym ostatnim przypadku "nagość" staje się metaforą, którą można różnie odczytać, bo przecież "oczy" to "lustra" duszy :)
Pobawiłem się troszkę, ale mam nadzieję z pożytkiem dla wyobraźni autorki. Dla mnie to materiał raczej niż skończony wiersz, w którym warto podłubać po głębszym przemyśleniu, ale może tylko dla mnie tak jest :)
bols dnia 12.12.2008 22:29
nitier- na pewno wrócę i przyjrzę się, ale z dystansu.Ten wierszyk
ma więcej połączeń znaczeniowych i formalnych, nie chciałam opierać sie na schemacie i do nie do końca wiem, czy mi się to udało. Dziękuję za wskazówkę.
bols dnia 12.12.2008 22:43
chkargas- dziwne jest to,że taką wersję-''jeśli ułożysz..."miałam zapisaną, a jeszcze i to, że słowo "wszystkie" skreśliłam, a póżniej,
do niego wróciłam.Ta twoja korekta bardzo mi pomoże, co do kierunku podejmowania decyzji. To wszystko jest dla mnie nowe,
a świadomość zdobywa się przez doświadczenie. Więc, mam nadzieję na zmiany. Bardzo ci dziękuję.
Christos Kargas dnia 13.12.2008 00:14
Cieszę się, jeśli pomogłem swoimi wątpliwościami, przemyślisz jeszcze na chłodno. Ufam, że postęp będzie, bo masz chęci i pracujesz nad warsztatem.
Zoe dnia 15.12.2008 12:02
lubię wiersze z lustrami -:) ten ma w sobie "drugie dno" i takie tez lubię :) pozdrawiam serdecznie.
bols dnia 15.12.2008 20:10
Dziękuję, Zoe.
Robert Furs dnia 18.12.2008 14:11
Gdzieś w środku drzazga feminizmu, jakoś nie przepadam za uogólnieniami bywają tak mało prawdziwe, pozdrawiam
bols dnia 18.12.2008 16:44
Robert Furs - Nie jestem feministką, i to nie jest uogólnienie.Ale zastanowił mnie twój komentarz. Szczerze mówiąc, to mój projekt instalacji"Toaletka damska", która została zrealizowana w jednej z galerii , z udziałem artystki, której techniką wypowiedzi jest ekspresja ciała.Wierszowi jednak nadałam inne możliwości interpetacji, a jednak... dziękuję.
Robert Furs dnia 18.12.2008 17:28
ależ, ja nie mówię o autorce a o peeli, której się wydaje (w mojej skromnej ocenie), że jest wyłącznie obiektem pożądania r11; nigdy nie utożsamiam, podmiotu lirycznego z autorem. Autor ma prawo przedstawić pewien niekoniecznie swój punkt widzenia, nie musi nawet podejmować próby jego oceny. Tu rola czytelnika. Pozdrawiam
bols dnia 18.12.2008 17:50
Tak i o to właśnie szło; również pozdrawiam.
NieśmiertelnyWiersz dnia 19.12.2008 17:10
Oj pięknie

pięknie !

tak jak już pisałam.
miałam 12 lat jak pisałam ten wiersz
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67108172 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005