poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 28.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: niby nic nowego

słodki sen kończy się przebudzeniem,
a rzeczywistość, cóż z nią począć,
gdy za oknem siąpi. wiatr zaciąga
szarym jednostajnym smutkiem,
ochota na dobre samopoczucie
tonie smętnie w szklance czystej.

ktoś powiedział, już nie jestem pewien,
czy aby nie wyśpiewał festiwalowo,
że szare nadzieją agonii. zapowiedzią
zmierzchu snu, bez nadziei świtu
i poranka; smutnym zapisem spowiedzi
nieustającego balansu uczynków

na ostrzu intencji. ktokolwiek widział,
ktokolwiek wie coś o śmierci,
tej dobrej matce osieroconych trosk,
temu niestraszny sen
przenoszący dobro twoje nad moje,
bowiem ofiara wtedy spełnieniem.


Dodane przez kropek dnia 25.02.2009 19:30 ˇ 21 Komentarzy · 895 Czytań · Drukuj
Komentarze
Elżbieta dnia 25.02.2009 20:21
Smutny, miejscami przygnębiający ...ktokolwiek wie coś o śmierci, tej dobrej matce osieroconych trosk, temu niestraszny sen...Pozdrawiam, jednak optymistycznie. et.
bols dnia 25.02.2009 20:26
Niby nic nowego, a wiersze coraz bardziej dojrzałe i konsekwentne;
pozdrawiam
kropek dnia 25.02.2009 21:10
beatko, jesteś przeurocza. wyobrażam sobie, jak tam w fotelu radośnie wygniatasz miejsce uciechy; a niech tam chłopak ma radość! i mam, bom na poczuciu humoru chowany. ale i pycha mnie nie zżera. dziękuję za słowa otuchy.
pokłonnie odwzajemniam :))
IRGA dnia 25.02.2009 21:10
Przejmujący wiersz. Chwyta za serce. Wyrazy uznania. Pozdrawiam.
kropek dnia 25.02.2009 21:12
Elżbieto, a jednak przesłanie optymistyczne, jak i odwzajemniane pozdrowienia.
Fart dnia 25.02.2009 21:14
Jakoś nie mogę skupić się na tej smutnej rzeczywistości.Przez trzy zwrotki ciągniesz jedną myśl lecz bez ekspresji i siły lirycznej i puenta bez spełnienia. A może ja jestem zmęczona. Poczekam na inny, bo Autor potrafi.
POZDRAWIAM
luiza dnia 25.02.2009 21:34
I ode mnie wyrazy uznania. Pozdrawiam.
bols dnia 25.02.2009 21:54
A to coś nowego, raczej radosna nie jestem, może bardziej - niespokojna. Siedzę nad projektem i równocześnie angażuję się tutaj.Staram się mieć dystans, ale nie zawsze mi się to udaje,
Wydaje mi się, że jestem odporna na manipulacje emocjonalne,
chociaż ta mnie zaskakuje.
komaj dnia 25.02.2009 22:43
Podoba się.
Pozdrawiam.
stanley dnia 26.02.2009 06:54
Tytuł adekwatny do tekstu.

pozdrawiam
stanley dnia 26.02.2009 07:32
uzasadnie: tekstu chciałby sie załapać do venitas ale dluga droga przed nim, chciałoby by sie powiedzieć na koniec cytując koholeta,vanitas vanitatum et omnia vanitas, odnosząc się do tego tekstu
Zbyszek63 dnia 26.02.2009 08:25
zupełnie nie potrafię zgrać się z tym tekstem
jakbym czytał coś w obcym mi języku
Adam Bieske dnia 26.02.2009 09:22
Własnych uczuć drugiej osoby nie wolno oceniać. Smutny wiersz, ale chyba po to je piszemy. Czasami się uśmiechają a czasami nie mają na to ochoty. Serdecznie pozdrawiam.
Katarzyna Zając - ulotna dnia 26.02.2009 09:32
kropku, wiersz smutny, nostalgiczny, ale mimo wszystko czai się gdzieś tam w tle nutka optymizmu... podobają mi się Twoje refleksje nad życiem... napisałeś dobry, zastanawiający tekst :-).
pozdrawiam Cię ciepło :-).
Dorota Bachmann dnia 26.02.2009 10:56
A ja kropkowe dotąd chwaliłam, a ten mi się mniej podoba. Myślę, czemu i myślę... Troszkę może dlatego, że jest taki (dla mnie) rozdźwięk między dążeniem do prostoty języka, z cytatami typu ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, a frazą
smutnym zapisem spowiedzi
nieustającego balansu uczynków
na ostrzu intencji
, taką wręcz przemetaforyzowaną.
Przypomina się tu Witkacowskie: to ja sam pędzę, żeby nadziać się na ostrze mego losu. Ostatnia zwrotka cała jest taka...
Wrócę do wiersza, pomyślę jeszcze! Pozdrawiam :)
kropek dnia 27.02.2009 23:35
pięknie dziękuję wszystkim komentującym i czytającym. jeżeli wiersz ten kogoś zatrzymał, podwójnie mi miło, nawet wtedy, kiedy nie spodobał się on czytającemu. a czyż u licha wszystko ma się nam podobać?
moje produkcje pisane wierszem nie mają podtekstu dzieła sztuki.
są wyrazem moich uczuć, konkretnych, odnoszących się do konkretnych sytuacji i zdarzeń życiowych. jeżeli jest w tym chociażby odrobina poezji, to wtedy zwyczajnie po ludzku jest mi miło, ale nie wpadam w zachwyt i samoupojenie. jestem realistą, fakt że czasami z głową w chmurach, ale jednak zdrowo trzymający się ziemi. lubię pisać, lubię w ten sposób opowiadać o swoich troskach, radościach, niepokojach i wątpliwościach. odpowiada mi ten język i sposób mówienia, czasami zagadkowy, czasami pełen niedopowiedzeń, a innym razem krzyku nieokiełznanej radości.
z formą bywa różnie i tutaj Wasza pomoc jest przeogromna, podobnie ze stylem i słownictwem, bo co tu kryć, bałaganiarzem słowa jestem przeogromnym.
następnych kilka będzie wariackich i pewnie skrzyczycie mnie ogromnie, ale co tam, miejscie trochę uciechy ze mnie, gdy o pierdołach pisał będę. o drobiazgach, na które 'poważny' poeta nie powinien nawet popatrzeć. ale ja mogę, przecież nie jestem poetą.

najserdeczniej, po kolei jednym ciągiem,
z wielkim buziakiem, do następnego!
kropek dnia 27.02.2009 23:36
pięknie dziękuję wszystkim komentującym i czytającym. jeżeli wiersz ten kogoś zatrzymał, podwójnie mi miło, nawet wtedy, kiedy nie spodobał się on czytającemu. a czyż u licha wszystko ma się nam podobać?
moje produkcje pisane wierszem nie mają podtekstu dzieła sztuki.
są wyrazem moich uczuć, konkretnych, odnoszących się do konkretnych sytuacji i zdarzeń życiowych. jeżeli jest w tym chociażby odrobina poezji, to wtedy zwyczajnie po ludzku jest mi miło, ale nie wpadam w zachwyt i samoupojenie. jestem realistą, fakt że czasami z głową w chmurach, ale jednak zdrowo trzymający się ziemi. lubię pisać, lubię w ten sposób opowiadać o swoich troskach, radościach, niepokojach i wątpliwościach. odpowiada mi ten język i sposób mówienia, czasami zagadkowy, czasami pełen niedopowiedzeń, a innym razem krzyku nieokiełznanej radości.
z formą bywa różnie i tutaj Wasza pomoc jest przeogromna, podobnie ze stylem i słownictwem, bo co tu kryć, bałaganiarzem słowa jestem przeogromnym.
następnych kilka będzie wariackich i pewnie skrzyczycie mnie ogromnie, ale co tam, miejscie trochę uciechy ze mnie, gdy o pierdołach pisał będę. o drobiazgach, na które 'poważny' poeta nie powinien nawet popatrzeć. ale ja mogę, przecież nie jestem poetą.

najserdeczniej, po kolei jednym ciągiem,
z wielkim buziakiem, do następnego!
kropek dnia 27.02.2009 23:37
tak pięknie, że aż z dubeltuwy. ale to też ja.
arwena dnia 01.03.2009 22:17
cóż mogę napisać... bliski mi wiersz...
pozdrawiam serdecznie:)
Dorota Bachmann dnia 02.03.2009 11:54
dawać wariackie - uwielbiam :)
konto usunięte 7 dnia 03.03.2009 07:07
Podoba mi się.
Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67100916 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005