poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Cześć Nemeczek
Wiersz - tytuł: NOKTURN
To był jego rytuał, każdego wieczoru
układał zwinięty kocyk na samym środku posłania
tak, aby nie czuć rowka zapadniętej wersalki.
A potem, już w środku nocy
słyszałam jak mruczał, stękał i krzyczał
paznokciami rozdzierał poduszki.

Jak się wyprowadził to wszystko umilkło.

Długo nie pytałam, dlaczego?
Wszystko stało się jasne gdy
na lekcji historii zobaczyłam zdjęcie
z takimi samymi tatuażami cyfr.
W końcu byłam gotowa na prawdę.

W Stutthofie nawet korzenie jęczą w środku nocy.

Tobie Dziadku
Dodane przez Madoo dnia 25.03.2009 07:27 ˇ 20 Komentarzy · 976 Czytań · Drukuj
Komentarze
Traveller dnia 25.03.2009 07:45
Jak się wyprowadził to[...] - niezręczne to językowo - można to ująć inaczej. Dedykacja na granicy szantażu emocjonalnego. I puenta jakoś do końca mi nie gra - obniża lot tego wiersza. Ale poza tym to czyta się - na taki temat niełatwo napisać dobry wiersz. I może z drobnymi "ale" ale tutaj się udało.
Dorota Bachmann dnia 25.03.2009 08:26
Przeżyłam wiersz, nestorowie mojej rodziny z obu stron zginęli w obozach koncentracyjnych (w Mathausen i Gross-Rosen).

<i>paznokciami rozdzierał poduszki.

Jak się wyprowadził to wszystko umilkło.

Długo nie pytałam, dlaczego?</i>
Nie do końca wiadomo, o co pyta peelka: o przyczynę zachowań dziadka czy dlaczego się wyprowadził.
Może lepszy byłby prosty tytuł - Dziadek? Wtedy bez tego zakończenia dedykacyjnego? I chyba zrezygnowałabym z :
Długo nie pytałam, dlaczego?
Wszystko stało się jasne gdy

Bez tych wersów czystszy wiersz dla mnie. W ogóle wszystkie uwagi to tylko mój odbiór.
magda gałkowska dnia 25.03.2009 11:24
i mnie wiersz bliski i porusza - z powodu mojego dziadka, uwagi Doroty słuszne
dobry wiersz
pozdr.
Madoo dnia 25.03.2009 12:55
dzieki
Pani Dorotao-w sumie czemu sie wyprowadzil to nie jest istotne, zycie, ale reszte wezme pod uwage.
Pani Magdo, dzieki
Traveller-??? tak jak juz ktos kiedys napisal na tym portalu: nie wszystkich zadowolimy, nie kazdemu przypadnie do gustu, nie kazdy zrozumie, powedruj dalej...
Wojciech Roszkowski dnia 25.03.2009 13:14
Ja również podpisuję się pod uwagami Doroty. Dodatkowo: interpunkcja do poprawki.

Pozdrawiam
Traveller dnia 25.03.2009 15:12
a te znaki zapytania to do jakiego zdania? no i wie Pani: to "powędruj dalej" brzmi jak kulturalne "spier..."
Madoo dnia 25.03.2009 16:04
obiecalma sobie, iz nie bede zadawala sie w takie pyskowki, ani to moj charakter, ani natura. Uwagi, ktore sa sluszne przyjente z pokora, a te zlosliwe pisane tylko po to aby wylawic powietrze z drugiej strony ekranu, nie dotarly, za daleko.
Madoo dnia 25.03.2009 16:15
Roy, dzieki za wizyte MS
Katarzyna Zając - ulotna dnia 25.03.2009 16:40
wiersz dobry, prosty, trafiający ze swoim przesłaniem do czytelnika :-) ale nad jednym wersem chyba powinno się jeszcze trochę popracować: "Jak się wyprowadził to wszystko umilkło.", bo to zdanie go osłabia i nie do końca zręcznie brzmi...

pozdrawiam serdecznie :-).
Madoo dnia 25.03.2009 16:47
dzieki Ulatna i serdecznosci MS
Dino dnia 25.03.2009 20:55
Wiersz jest czytelny, prosty i jasny, bez żadnych udziwnień, pseudo poetycznych. Pozdrawiam.
Fart dnia 25.03.2009 21:00
Nokturn jak cień nocy/ tak mi się odczytuje, i dziadek/wyprowadzka/,
sądzę, że do lepszego świata.
WIERSZ MNIE ZATRZYMAŁ
pozdrawiam
haiker dnia 25.03.2009 22:25
Bez dwóch ostatnich linijek broni się, choć idzie po taniej linii.
Christos Kargas dnia 26.03.2009 11:59
Obawy okazały się płonne. Nie będzie bezlitosnej krytyki :)
Jednak propozycje zmian będą. Wydaje mi się, że ostatni wers:
"W Stutthofie nawet korzenie jęczą" (bez "w środku nocy", która to fraza już raz pojawia się w pierwszej cząstce wiersza)
byłaby lepsza jako tytuł, który to obecny tytuł jak nieadekwatnie mylący, co mogło być dobre nie dla tak ważnego i poważnego wiersza.
Dedykację chyba lepiej umieścić przed wierszem kursywą.
Proponuję też za Dorotą wyciąć wspomniane dwa wersy oraz wers o gotowości do prawdy. Ten ostatni dlatego, że z wiersza wynika, że peelka nie tyle była gotowa do prawdy, lecz po prostu dowiedziała się prawdy z niezależnego źródła, niemalże przypadkowo. Tu konstatacja, ciekawe jest to, że peelka nie dowiaduje się niczego od rodziny. Jeżeli to milczenie z wiersza miło zasygnalizować "milczenie rodziny na temat" to nie wyszło, należałoby inaczej zapisać, oddać. Jeżeli nie o to chodziło po prostu wyciąć, ale i tak pozostaje znak zapytania, dlaczego dowiaduje się w szkole, a nie od rodziny? Czyżby był to temat wstydliwy, tabu, dla rodziny? Zasmucające to...
Madoo dnia 26.03.2009 18:03
Drogi Christos, uwagi cenne, aczkolwiek wszystko nie o to chodzi:
1. de facto lubie miec zagadkowosc w swoich wierszach, tak jak np. Nokturn r11;jest to liryczny, sentymantalny utwor muzyczny, oddajacy nastroj nocy-co za ironia losu, nieprawdaz?
2. Jednakże nie sposób się zgodzić, ze temat obozu byl tabu, a raczej bylam za mala na prawde, a ze w domu sie o tym nie mowilo, tym oddawali szacunek (dziadek byl codziennie torturowany w obozie,dlatego, ze byl partyzantem i saperem wiec, posiadal cenne informacje, a ze nigdy ich nie wydal... i ocalal dzieki wyzwoleniu calego obozu). Mimo to, byl to czlowiek zasluzony , na tyle uczciwy, ze nigdy nie zgodzil sie na zadna rekompenstate, ze strony niemcow.
3.wyraz Sztuthoff, mam juz w innym tytule w wiec nie bede 2 razy tego robila.
Uuufff nie lubie sie tlumaczyc, ale tutaj musialam to zrobic.
4.Wiec..., jest to moje wlasne pryncypium wobec człowieczego losu i okrucienstwa wojny nawet przeciwwaga w intymne zycie, ale tak, aby nie pogubic rszlachetnych klockowr1;. DZIEKI
Madoo dnia 26.03.2009 18:04
mialo byc- szlachetnych kolckow. hahaa
Christos Kargas dnia 26.03.2009 22:26
Cóż wiem, co to nokturn i nie sugerowałem, że "obóz" był tematem tabu w twojej rodzinie, jakżebym śmiał? Napisałem jedynie, jakie są moje odczucia wynikające z zapisu w tekście, według mnie tytuł nie przystaje, tak jak i jakkolwiek rozumiana ironia losu czy insza do tematu, a wspomniane "milczenie" po "wyprowadzce" może wskazywać na "wewnętrzny (na/za)kaz. Co do wyrazu, oczywiście ty wiesz lepiej jako autorka, po prostu ten wers jako zamknięcie jakoś mi nie podpasował, a nie znając inne twoje wiersze wydał mi się lepszy jako tytuł, niż obecny, ot i wszystko :)
Madoo dnia 27.03.2009 01:59
oczywiscie Christos, rozumiem i dzieki :)
konto usunięte 36 dnia 27.03.2009 17:52
żeby powiedzieć kilka słów prawdy / i do tego osobistej/ nie trzeba używać wielkich słów- Ty ze swoim nokturnem jesteś żywym tego przykładem..dzięki za ten wiersz i pozdrawiam
stani dnia 28.03.2009 15:28
W Stutthofie nawet korzenie jęczą w środku nocy.

.. przenikający ten nokturn , bez zbytecznych ozdób ...
pozdrawiam .. , st,
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67165503 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005