poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 03.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
Wiersz - tytuł: wyruszyłam w podróż
miasto zapada się
znika poniżej poziomu linii oczu
wynoszą z białego domu w ciemnej skrzyni
mojego dziadka uginają się ramiona
i nogi pod ciężarem dźwięku skrzypiec
gra moja zmarła siostra
babcia modli się potem mówi coś
do karła o twarzy jaśniejszej od śniegu
a on pokazuje mi drogę
Dodane przez zuzaola dnia 24.07.2009 16:23 ˇ 19 Komentarzy · 1235 Czytań · Drukuj
Komentarze
Maria dnia 24.07.2009 16:57
szkaradny sen, czy warto było o nim pisać wiersz? serio. pozdr.
Fart dnia 24.07.2009 19:11
Warto!
Coś trzeba zrobić z poziomem linii oczu, dziwnie brzmi, bo wcześniej jest znika. I fraza do poprawki. Czytam:
mojego dziadka uginają się ramiona???
pozdrawiam
Łukasz Jasiński dnia 24.07.2009 19:17
Dwie pierwsze wersy nawiązują do tytułu wiersza. Podmiot liryczny daje do zrozumienia, że wyruszył z miasta lokomocją naziemną (samochodem, pociągiem, tramwajem, autobusem). Po dwóch pierwszych zwrotkach następuje zmiana sensu wymowy, co jest bardzo charakterystyczne w poezji dygresyjnej (dygresję najczęściej można zauważyć w prozie poetyckiej oraz w wierszach romantycznych i młodopolskich). Ogólnie rzecz biorąc - dygresja, puenta i morał świadczą, że dany wiersz należy uznać za poezję. Wróćmy więc do urwanego wątku. Tak więc po dwóch pierwszych zwrotkach następuje dygresja (wspomnienie, zamyślenie, złota myśl, cytat itp. itd.), w której podmiot liryczny uświadamia sobie wyjątkowość zdarzenia. Podczas podróży zastanawia się nad sensem istnienia ludzkości i wierze w Boga po pogrzebie ukochanego dziadka. Jest zasmucony, rozgoryczony i zbuntowany oraz nie widzi żadnego celu na przyszłość. Zauważmy również, że w trzecim, czwartym i piątym wersie tkwi tajemniczość. Podmiot liryczny jest tutaj pośrednim narratorem - nie mówi wprost, robi niejednoznaczne aluzje. Dlatego każdy ma prawo interpretować na różne sposoby trzeci, czwarty i piąty wers jako całokształt budowy zdania. I nagle znowu w szóstym wersie podmiot liryczny znowu zmienia sens wymowy. Stanowczo stwierdza, kto jest winny śmierci dziadka (również dziadek może tak samo być winny kogoś śmierci, dlatego odszedł z tego świata - wszystko działa w obydwie strony). Według mnie pod zmarłą siostrą zamaskowany jest nasz główny bohater, który przyjąwszy winę na siebie - nie chce czuć się winny. Siódmy i ósmy wers wskazuje na bunt podmiotu lirycznego wobec woli Bożej. Na końcu, czyli w ostatnim wersie wiersza jest niejednoznaczna puenta. Nazwany Bóg szyderco (z powodu buntu podmiotu lirycznego) karłem - wskazuje drogę. Na pewno nie wskazuje drogi do innej miejscowości, jednak na podstawie drogowskazów może tak się zdarzyć. Z mojej analizy i interpretacji wynika, że Bóg wskazuje głównej autorce drogę do nieba lub piekła, więc w puencie niejednoznacznie mówi ona nam, że jest w śnie, hipnozie lub przeżyła śmierć kliniczną. Na koniec w komentowaniu treści muszę dodać, że wiersz jest niezamierzonym opisem naszej naszej sytuacji pod wieloma względami.
Wierszy należy uznać za biały, chociaż do doskonałości wiele mu brakuje. Należałoby go równocześnie podzielić na trzy zwrotki, które bez problemu będą łączyć się jako jeden sens. Zauważmy także, że dwa zdania w jednym wersie bez interpunkcji wprowadzają chaos, ale połączony koniec pierwszego zdania z początkiem drugiego zdania dają aluzyjni sens. Np: dziadka uginają. Dźwięk skrzypiec i zmarła siostra uznałbym jako przesłanie symboliczne, które można interpretować na wiele sposobów (jeśli posiada się dużą wiedzę). Takie słowa jak ciężar, śnieg, karzeł, skrzynia, dom itp. itd. dają jednoznaczny nastrój wiersza. Nie zalecałbym używać takich słów jak "się", "potem", "coś" itp. itd. na końcu i początku wersów. Psują jego charakter i nie pozwalają na refleksję. Pamiętać trzeba również, że wersy połączone nie mogą się układać w prozą, chociaż znajdują się wyjątki. Np. przy zmianie wymowy (uczuć podmiotu lirycznego) jak w trzecim, czwartym i piątym wersie. Mimo wszystko widzę w tym wierszu iskierkę poetyckości. Życzę dalszej pracy nad warsztatem i pozdrawiam serdecznie autorkę.

miasto zapada (się?)
znika poniżej poziomu linii oczu

wynoszą z białego domu w ciemnej skrzyni
mojego [dziadka uginają] się ramiona
i nogi pod ciężarem dźwięku skrzypiec

gra moja zmarła siostra
babcia modli [(się potem?)] mówi (coś?)
do karła o twarzy jaśniejszej od śniegu
(a on?) pokazuje mi drogę
zuzaola dnia 24.07.2009 20:06
Maria

to nie jest sen?to czysta jawa p Mario

pozdrawiam
zuzaola dnia 24.07.2009 20:08
Fart dnia 24

jeśli jest poniżej poziomu linii oczu to zapewne znika

pozdrawiam
zuzaola dnia 24.07.2009 20:11
Łukasz Jasiński

dziękuję za ciekawy komentarz i cieszę się ,że jednak dostrzega Pan w wierszu poezję:)

to szkic nad którym zamierzam popracować

pozdrawiam
pomazany dnia 24.07.2009 20:21
ciekawy obrazek opisany bardzo wprost
czekam na finalny efekt

poza tym zaciekawił komentarz Łukasza

pozdrawiam
zuzaola dnia 24.07.2009 20:58
pomazany

dzięki:)

pozdrawiam
Fart dnia 24.07.2009 21:37
Nie mogę się z Tobą zgodzić, bo jeżeli jest poniżej to mimo, że peel nie widzi - jest, a nie znika. Taka tam logika :)
pozdrawiam raz jeszcze
zuzaola dnia 24.07.2009 21:59
Fart
chodzi o to,że z znika z pola widzenia.a potem śmierć staje się punktem wyjścia do innego spojrzenia i innego postrzegania rzeczywistości.
zuzaola dnia 24.07.2009 22:00
czyli do szukania drogi tam gdzie zmysł wzroku nie jest istotny
ale może to nie jest tak jasne jakbym chciała?
Elżbieta dnia 24.07.2009 23:26
Myślę, że korzystnie byłoby zrezygnować z poziomu linii oczu, również - z niepotrzebnych tu inwersji, a zastosować interpunkcję.
Pozdrawiam :)
zuzaola dnia 25.07.2009 10:43
Elżbieta Tylenda

dziękuję:)właśnie staram się poprawić?
zuzaola dnia 25.07.2009 10:43
Miasto zapada się znika,
wynoszą z białego domu w ciemnej skrzyni
mojego dziadka . Uginają się ramiona
i nogi pod ciężarem dźwięku skrzypiec.
Gra moja zmarła siostra.
Babcia modli się, mówi
do karła o twarzy jaśniejszej od śniegu;
on pokazuje mi drogę.
Janek dnia 25.07.2009 12:00
Jest to b. dobry wiersz. Nic nie zmieniaj. Wiersz sam się broni. Odczytywanie poezji też jest wielką sztuką!!!
Łukasz Jasiński dnia 25.07.2009 14:23
Jeśli ktoś będzie spełniał gusta czytelników, to zamiast wiersza wyjdzie bagno. Trochę od tamtego, trochę od tamtej, trochę od niego itp. itd. Wtedy nic nie powstanie. Każdy dobry wiersz jest katowany, mordowany, wyszydzany itp. itd. Tak jak ubecy katowali patriotów, tak jak hitlerowcy mordowali Żydów, tak jak NKWD mordowało oficerów.

Pismo: "Oni nie wiedzą co czynią..."

Z pozdrowieniem!:)
mastermood dnia 25.07.2009 20:03
komentarz Ł.J.- szczyt spiskowej teorii dziejów...
Łukasz Jasiński dnia 26.07.2009 08:54
Teorii, oczywiście. Tylko tchórze nie maja odwagi zajrzeć za kotarę, aby przekonać się o praktyce spiskowej. Wolą siedzieć grzecznie na tyłku i jeść z ręki,:)
Albatros dnia 26.07.2009 13:18
chciałoby się napisac dobry komentarz, a tu same ... bezsens
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67185559 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005