poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 05.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: psychoza
poczęstowałem cię sobą
i to był największy błąd
- zjadłaś wszystko



mówisz o depresji
zaczynają się manipulacje
histeria zmienia wzory
przestaje podlewać tlen
tablica spala się w popiół
brak wody zakłóca proces asymilacji

świat staje się ciasny
słońce zadaje ból
terror złudzeń w walce z wiatrakami
przebity włócznią z twojej ręki
po raz enty co noc
wyjątkowość zmienia się w tani spektakl

jesteś gwiazdą pierdolona bakterio
umierająca na przewracanie kartek
lęk przed światłem i te wszystkie laski z wózkami
martwych noworodków

przecież nie boisz się diabła
diabły nikogo się nie boją
twój ogon rośnie
dusi kolejne szablony

straszysz odkręceniem gazu
wysadzeniem domu straszysz egzekucją podczas snu
kradniesz a potem śmiejesz się szantażystko
szykuję stos
modlę
o powstrzymanie chorych zapędów

przesiąkłem tobą
świat kurczy się chłoniesz barwy
wydłubujesz oczy wiążesz mnie do swych pragnień
znam scenariusz
umrę
a ty będziesz żyć dalej

monologi są nudne
do tanga trzeba dwojga
do szaleństwa też

...

drzwi
tyle już powiedziano a nikt ich nie widział
trzasnę
nie idź za mną bo znajdziesz
rozżarzoną klamkę

szary świat
w twoich oczach
strach rozpadlina błaganie
o najmniejszą z ról

jest was wiele
energetycznych wampirów
widzących drzwi bez klamek
POZA ZASIĘGIEM SZAREJ PROZY
handel śmiercią
wszyscy tacy w dupę wrażliwi


uciekam od wariatów
proszę mi nie przeszkadzać
nie wciskać śmierci
uśmiecham się
widzisz
nie pokonasz tych pięknych drzwi
które ROSNĄ Z TĘTNIĄCYCH ŻYŁ
byś miała zagadkę rwała włosy wzięła nóż do ręki

ziewam
najwyżej mnie kurwa zabijesz
rankiem spakuję walizki i opuszczę nasz zamek
jesteś taka pokraczna
mam pretensje do siebie
za stracone lata

żyłem z trupem


Zalesie Górne, maj 11
Dodane przez Arti dnia 07.05.2011 11:58 ˇ 16 Komentarzy · 932 Czytań · Drukuj
Komentarze
Arti dnia 07.05.2011 12:12
z pośpiechu nie dałem kursywy we fragmencie "do tanga trzeba dwojga" Bardzo proszę o naniesienie tej drobnej zmiany.

Pozdr.
Silvio_bez_koni dnia 07.05.2011 12:59
pełen nienawiści i negatywnych emocji - to chyba o to szło w tym tekście
bubbl dnia 07.05.2011 14:06
a ja padłem trupem.
i też ziewam
Ewa Włodek dnia 07.05.2011 16:37
całkiem pogubiony ten peel, nie bardzo wie, co robić ze sobą i z otoczeniem, skoro zamierza pakować walizki i opuszczać zamek...A wizja tego, co go otacza, a szczególnie tak zwanych relacji dwustronnych - bardzo mroczna. Przekonujące. Poczytałam z zainteresowaniem. Pozdrawiam, Ewa
stanley dnia 07.05.2011 17:03
poczęstowałem cię sobą

-może ciebie sobą, bo cię-nie..itd

pozdrawiam
Arti dnia 07.05.2011 18:37
mi to "cię" nie przeszkadza...w tym wypadku lepiej brzmi od "ciebie"... można to pominąć i dać samo "poczęstowałem sobą"... na razie zostawię jak jest. dzięki za czytanie.

Pozdr.
dzunga dnia 07.05.2011 18:38
W sumie to pierdolona bakteria najbardziej chwyciła mnie za serce:-))))
Nie wiem, czy mam rację, ale wydaje mi się, że kiedy chce się coś wykrzyczeć, to łatwo otrzeć się o groteskę.
No i tu się chyba to zdarzyło.
Co nie znaczy, że wiersz jest do bani. Wręcz przeciwnie, jego siła jest powalająca.
Pozdrawiam:-)
Arti dnia 07.05.2011 18:41
dużo autorów czepia się do "cię" "swych" itd... tylko po co? zresztą czy to jest ważne? Silvio masz rację to obraz pełen nienawiści... kochac osobę będącą w depresji, zarazić się depresją, zmarnować życie...chciałem pokazać że niekoniecznie. peel jest zagubiony bo musi dokonać wyboru. opuszcza zamek, za jego murami jest życie... to dość przemyślany tekst, elo
Arti dnia 07.05.2011 18:42
dzięki Dzunga :)) Pozdr.
kasiaballou dnia 07.05.2011 21:01
podoba się :)
pozdrawiam.
moderator4 dnia 07.05.2011 21:46
Zgodnie z życzeniem Autora fraza "do tanga trzeba dwojga" została edytowana i zapisana italikami.

Pozdrawiam.
sterany dnia 07.05.2011 22:41
w jednym przypadku ilośc mnie zachwyciła
kiedy dorożkarze na postojów dla zabicia czasu
rywalizowali w budowaniu piętrowych kolokwializmów
ale im było to potrzebne i z tego słynęli

wiersz jest wkoło macieju wokół tematu
kolejne analogi nic nie wnoszą,
może poza wyszukiwanie "rodzynek"
ale nie o to chodziło autorowi by rozpuścic
to co najwazniejsze w dużej ilości słów
i otrzymać słaby roztwór nawet nie wywar
bo im dłużej się gada tym temperatura spada
bardziej

co i ja podobnie uczyniłem:):)

pozdrawiam
Arti dnia 08.05.2011 13:47
macie rację, niżej poprawiona wersja ;) Pozdr.
Arti dnia 08.05.2011 13:47
psychoza



poczęstowałem sobą
i to był największy błąd
- zjadłaś wszystko



mówisz o depresji
histeria niszczy wzory
tablica spala się w popiół

słońce zadaje ból
terror złudzeń w walce z wiatrakami
przebity włócznią z twojej ręki
po raz enty co noc
wyjątkowość zmienia się w tani spektakl

jesteś gwiazdą pierdolona zarazo
umierająca na przewracanie kartek
lęk przed światłem przestrzenią
kobiety z wózkami pełnymi
martwych noworodków

przecież nie boisz się diabła
straszysz odkręceniem gazu
wysadzeniem domu straszysz egzekucją podczas snu
kradniesz a potem śmiejesz się szantażystko
szykuję stos
modlę
o powstrzymanie chorych zapędów

przesiąkłem tobą
świat kurczy się
wydłubujesz oczy
znam scenariusz
umrę
ty będziesz żyć dalej

do szaleństwa trzeba dwojga

...

drzwi
tyle już powiedziano a nikt ich nie widział
trzasnę
nie idź za mną bo znajdziesz
rozżarzoną klamkę

w twoich oczach
strach
błaganie o najmniejszą z ról

jest was wielu
energetycznych wampirów
POZA ZASIĘGIEM SZAREJ PROZY
handel śmiercią
wszyscy tacy w dupę wrażliwi


uciekam od wariatów
proszę mi nie przeszkadzać
nie wciskać śmierci
uśmiecham się
widzisz
nie pokonasz tych pięknych drzwi
które ROSNĄ Z TĘTNIĄCYCH ŻYŁ
byś miała zagadkę rwała włosy wzięła nóż do ręki

ziewam
najwyżej mnie kurwa zabijesz
rankiem spakuję walizki i opuszczę nasz zamek
jesteś taka pokraczna
mam pretensje do siebie
za stracone lata

żyłem z trupem

Zalesie Górne, maj 11
maga dnia 08.05.2011 18:45
koniec zabija
sterany dnia 09.05.2011 03:33
o tym że poezja to nie ambrozja
i raczej ambrą śmierdzi to wszyscy
od dawna wiedzą szpetna to
i zazdrosna kochanka córka diabła
gdyby nie pegaz białogrzywy
już dawno skończyłaby na rogu
:):)
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Użytkownicy Online: Ewka64

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67197394 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005