dnia 23.10.2011 07:52
Dobry tekst, ale rozważyłbym czytelniejszą wersyfikację. za pierwszym razem nie odczytałem wiersza jak powinienem.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 23.10.2011 08:53
Ty potrafisz zatrzymać... Wiersz do wielokrotnego czytania i przemyśleń. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 23.10.2011 09:05
Zatrzymuje i zaciekawia. Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę :):) Jacek |
dnia 23.10.2011 09:22
Touche! |
dnia 23.10.2011 09:40
z oczami wejdą tam gdzie można wyczuć czułe - ooo, ta fraza mi się widzi najmocniejsza w wierszu, najostrzej wyrażająca jego istotę. Poczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 23.10.2011 11:26
Niezłe zakotłowanie wersów, ale chyba tak ma być - w końcu drutowali do rana, a z dziurawego cieklo'. Takie ujęcie podkreśla szare, ujarzmiane szaleństwo. Ciekawe, odrębne.
u. |
dnia 23.10.2011 11:31
pod włos ...nie mam zwyczaju...;))
- jest swietny!
czytam już któryś raz..i za każdym odkrywam nowe...;)))) Loki chylę ;))M |
dnia 23.10.2011 11:58
ciężko się czyta...jakbym słuchał piosenki pełnej ozdobników które nie do końca brzmią czysto...nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem...w każdym bądź razie treść przy takim zapisie zeszła na drugi plan, a szkoda
Pozdr. |
dnia 23.10.2011 12:05
Niezwykły wiersz. Dużo w nim miłości straconej i niepotrzebnej, jeśli takie bywają. O naprawianiu serca - brawo. Sama kondensacja. Jak mocna herbata. Esensja. Niejednoznacznie napisany o rzeczach wbrew pozorom jednoznacznych i ostatecznych. Pozdrawiam, A |
dnia 23.10.2011 14:23
Mnie też razi zapis, chociaż treść jest ciekawa. Porusza, jeśli dobrze zrozumiałam, zasadę "jedna baba drugiej babie". A tytuł jest przekorny. |
dnia 23.10.2011 15:42
Rzeczywiście ciężko się czyta i rzeczywiście tekst jest naprawdę bardzo ciekawy :) pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 23.10.2011 15:47
Anielcia miała matkę bardzo małomówną,
Więc gdy kiedyś spytała z minką zatroskaną:
"Powiedz, droga mamusiu, co to jest guano?"
Mama odrzekła: "Gówno"
oj, są spłoszone wróble? są ! to i reszta być musi ?
Tuwim, chuba, nie ja, gdzieżbym śmiał :)
hey |
dnia 23.10.2011 17:40
Tomasz Kowalczyk - dziękuję:)
IRGA - Ej, to Ty się potrafisz i chcesz zatrzymać, dzięki:)
Jaceksenior - cieszę się i wzajemnie:)
Gammel - no io co mam odpowiadać, czytaj, to mi starczy:) no i pisz - przede wszystkim
Ewa Włodek - ten fragment mnie też się trochu podoba, dzięki:)
Uncja - bardzo dziękuję:)
Bombonierka - oj tam, pod włos pisane:) dziękuję bardzo
Arti - ano rozumiem, nie Geppert tylko Kozidrak:) dzięki:)
Magrygał - dzięki za chwilę czytelniczej uwagi:)
Bernadetka33 - dziekuję:)
Maciejowy - dzięki:)
Wiese - znaczy co? jeden wers zostawić? no muszę pomysleć:) |
dnia 23.10.2011 20:14
Ciekawe to jak cholera, zdrowo ciekawe |
dnia 24.10.2011 15:54
nastrojowy, dobrze się czyta. pozdrawiam. |
dnia 25.10.2011 12:22
Całkiem wygadana ta małomówność. Podobaśka :) Pozdrawiam. |
dnia 26.10.2011 00:45
Dzięki:) |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)