|  | 
| dnia 08.11.2011 15:47 Kasiu - to wierszyk, wpisik w pamiętniku nastolatki. I choć prosty, trochę infantylny i banalny, wywołał u mnie szczery uśmiech.
 Też mam takie ciągotki czasami, ale jestem tchórzem i zostawiam je dla siebie.
 Z przyjemnością pozdrawiam
 |  
| dnia 08.11.2011 17:57 Kasiu, z tego można wybrać całkiem solidną porcję na zupełnie dobry wiersz. to dopiero material, taka wersja warsztatowa. tu w zasadzie nie ma większej potrzeby na dopisywanie czegokolwiek, ale gumka będzie miała sporo pracy. powstanie wiersz krótki, ale treścią pojemny. w porównaniu z tym, co piszesz, będzie to wiersz chłodny, ale i miłość jest chłodna. tylko chwile uniesień  gorączką, bo tak naprawdę, to zaledwie wisienka wieńcząca bukiet tortu, słodka iluzja.
 lubię twoje pisanie, jednak uwierz mi, że naiwność pisarska/poetycka ma swoje granice. lubię twoje pisanie, bo i ja czasami piszę podobnie w tonie, może dlatego, że w wieku równoważni jesteśmy - ty we wschodzie, ja w zachodzie, a twoje szeroko otwarte oczy, w zachwycie patrzące na wszystko, są tak piękne, najcudniejszym motylom podobne, budzą zachwyt. ale popatrz, wszystkie moje liryki miłosne zostały okrzyczane jako szczyt i doskonałość... grafomanii, złego gustu i jeszcze gorszego smaku. zatem spokojniej proszę, chłodniej i racjonalniej. do poduszki zaś wykrzycz to wszystko, co z serca spływa bezprzytomnie i co w sumie w nas najpiękniejsze.
 nie gniewaj się na mnie, z serca piszę,
 pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie :)
 |  
| dnia 08.11.2011 18:56 Farcie , kropku  dzięki za odwiedziny . Ja też jestem w zachodzie kropku .  Może poezję zaczęłam szlifować   o wschodzie , a kiedy ten wschód nastąpił ,to miałam już za sobą cały bagaż doświadczeń i to , z przewagą tych , jak piszesz -chłodnych .  Często  ufając ludziom, których uważałam za przyjaciół - doznawałam rozczarowań , i zawsze mówiłam sobie , żeby się  nie bać i nie dać ,a  wiara pozwalała mi przetrwać ,  mimo przeciwności losu -nie poddawać się . Poezja trochę mnie zaskoczyła   , bo sama nie wierzyłam , że moje wiersze , pisane tylko do poduszki , mogą się  podobać komuś jeszcze .  Mam męża dorosłe dzieci i nie biadolę , nie narzekam , nie bluźnię , że wszystko jest do bani.
 Może to głupie , bo dziś nie jest w modzie wrażliwość , tylko wyrachowanie , kasa , ale ja , jak dziecko potrafię się zachwycać np .zwykłym długopisem . Tak mamy my poeci , którzy ciągle wierzą  , że życie  jest piękne , mimo wszystko .
 |  
| dnia 08.11.2011 22:17 miło mi, Kasiu.
 uściski :)
 |  
| dnia 09.11.2011 05:00 Nie udało Ci się napisać wiersza o miłości. Niniejszy przeraża banałem i infantylizmem. Z przeciętnego bloga nastolatki....
 
 Pozdrawiam - Tomek
 |  
| dnia 09.11.2011 05:28 Byłam, czytałam. Pozdrawiam. Irga
 |  
| dnia 09.11.2011 08:21 Tomku -Tobie też nie udało się napisać , ani znaleźć nic pozytywnego . Pluć jadem każdy potrafi , a życzliwy uśmiech posłać taki z głębi duszy ... To dopiero sztuka !
 
 " Niezawodną  oznaką prawdy jest prostota i jasność. Kłamstwo zawsze bywa skomplikowane , wymyślne i  wielosłowne "
 Lew Tołstoj
 Piszemy wiersze , po to by się  podzielić jakąś refleksją ..., przekazać emocje , które nie sposób zamknąć w schematy . Poezja to nie matematyka i każdy może po nią sięgać ,  nie tylko
 ścisły i zamknięty krąg odbiorców . Wielu czytelników  nie  lubi poezji ,dlatego , że cechuje ją  nieprzystępny język .
 Poezja  ma wzruszać  i przenosić nas  w sfery uczuć wyższych  , by choć na chwilkę oderwać nas od szarości .
 
 Wiesz , z jakim zapałem nastolatki  czytają wiersze ?
 
 Pozdrawiam  serdecznie
 |  
| dnia 09.11.2011 09:04 IRGO, dzięki za  odwiedziny
 
 
 
 
 Pozdrawiam serdecznie
 |  
| dnia 09.11.2011 14:28 ostatnia strofa - kwintesencja. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
 |  
| dnia 09.11.2011 14:34 Dzięki - ja Ciebie też Ewka pozdrawiam  ciepło
 |  
| dnia 10.11.2011 06:42 dziecko (Kasia młoda, Katarzyna matrona, tak rozumuję)pisz co ci serce dyktuje, to istota tworzenia, na tych dwu pierwszych wytwórców mortadeli nie patrz
 |  
| dnia 10.11.2011 09:22 Miłośc ma wiele wcieleń i..sposobów pisania o niej
 a każdy pisze tak...jak czuje..;)))
 Pozdrawiam ;)))))))M
 |  
| dnia 10.11.2011 09:53 bombonierko , NiKroTal - witajcie !
 Cieszę się , dzięki za odwiedziny
 
 
 Pozdrawiam cieplutko
 |  
| dnia 10.11.2011 13:13 niestety. nie tym razem. dzięki za koment pod moim szkicem do sonetu. pozdrawiam serdecznie. zbigniew
 |  
| dnia 10.11.2011 14:58 pozdrawiam serdecznie
 |  
| dnia 11.11.2011 15:42 Wiersz jest naprawdę piękny!Ogromny ładunek emocji i oryginalna prawda niosąca mądre i dojrzałe przesłanie .Pozdrawiam -Robert .
 |  |  |