 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Czarna wdowa |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 27.02.2012 01:02
Faktycznie: jak czarna wdowa! Niemniej krwiożercza! Poczytałem (zapisałem) i wstrząsnęło mną lekko! Ewuniu! Obdziel nas weselszymi klimatami! Tak dobrze to umiesz! Pozdrawiam ciepło! |
dnia 27.02.2012 07:28
i sylabika i średniówka i rymy - wszystko tak jak trzeba - szczególnie rymy na bardzo wysokim poziomie, a...uroku dodaję szczególna treść, która jak w starym kinie przenosi dzisiejszą rzeczywistość w mówiony świat przedwczorajszego dnia.
gratuluję.
asad |
dnia 27.02.2012 07:53
Ewo, wiersz wyjątkowo mi się podoba. pozdrawiam cieplutko. |
dnia 27.02.2012 07:54
:-)) |
dnia 27.02.2012 08:40
Brrr jak strasznie to zabrzmiało
babsztyl czarna wdowa
lecz serducho ma gorące
i się z tym nie chowa
:):):) Ładny wiersz Ewa :):):). Pozdrawiam z uśmiechem Jacek |
dnia 27.02.2012 08:43
Spodobał mi się Twój wiersz, szczególnie druga strofa. Rym "kotów - złotem" nie zadźwięczał w moich uszach. Różni się jakością od pozostałych.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 27.02.2012 10:32
lechkidzior:
a czyż nie jest, Leszku, krzepiącym tematem kobietka, co to się lubi podzielić z innymi? Dziękuję Ci najpiękniej za wizytkę i za serdeczne, ciepłe slowo, i moc ciepła posyłam do Ciebie, z usmiechem, Ewa
asad:
faktycznie - te resztki, które zostały po lepszym "przedwczoraj" i teraźniejszość - bardziej zgrzebna, ale przecież też znośna...Najpiękniej dziękuję za odwiedziny, za czas dla wierszyka i za dobre slowa o nim, miło mi je czytać. Pozdrawiam najserdeczniej, i dygam wdziecznie, z uśmiechem, Ewa
gajaa:
a ja się bardzo, bardzo cieszę, Gajo, że Ci się spodobał wierszyk. I dziekuję Ci za obecnośc i za uwagę i za miłe, dobre slowo. Ciepło - odwzajemniam w trójnasób i pelno serdeczności dołączam, Ewa
Jacom Jacam:
jakże się cieszę z Ciebie u siebie, najpiękniej dziękuję za poczytanie i za uśmiechy, które przyjmuję z uśmiechem, odwzajemniam z ciepłem i mnogością serdeczności, Ewa
jaceksenior:
ano, wlaśnie, Jacku, jak to czasem na pierwszy rzut oka ludzie się jawią zupełnie innymi, niż są na prawdę...Z ogromną przyjemnoscią Cię witam i najcudniej dziękuję, że, wstąpiłeś, poczytałeś i powiedziałeś serdeczne słwo. Mnóóóstwo dobrego posyłam, i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
Tomasz Kowalczyk:
bardzo się, Tomku, cieszę, ze wierszyk może się podobać. A rym - nie zadźwięczał, piszesz, ale może i nie zazgrzytał szczególnie niemile? Ślicznie Ci dziękuję, że zaglądnąłeś, daleś Swój czas wierdszykowi i powiedziałeś konstruktywne i dobre słowa. Pozdrawiam najserdeczniej, uśmiechy dołączam, Ewa |
dnia 27.02.2012 13:57
Piękny wiersz ! Wdowa taka dzisiejsza, w ubraniach z lumpeksu,( na wagę ?), ale zapewne dużo waży jej serce ! Wcale nie "babsztyl" i też nie "krwiożercza" - tak myślę... Srebrna łyżka - to to, co zostało z dawnych lat, to już wspomnienie. Zadumałam się i dziękuję. |
dnia 27.02.2012 14:31
myślisz
wciąż pod górę w tych za drogich butach
czekasz
na nadzieję
w płaszczu z ciucholandii
czekasz
i narzekasz
a może wiatr historii
rozwieje mgły troski
może rolnik wiosną
zaorze mchy osty
może blask pieniędzy
zebranych w kościele
oświetli mroki nędzy
sercem można wiele
a może wielka sterta
niepotrzebnych łachów
na wagę z Zachodu
zamydli twoje oczy
osuszy łzy bratu
ze strachu
przed myślami
o lekach dla dzieci
i etat za biurkiem
czy bieda ma dzieci
czy potrzebny Rambo
już rozciapkali bagno
i leją z góry na dół
stąd na dole szambo |
dnia 27.02.2012 16:16
już rozciapkali bagno
i leją z góry na dół
stąd na dole szambo
puenta jakby na zamówienie, choć niezamierzona pewnie,
JBZ |
dnia 27.02.2012 16:34
We mnie powstał obraz damy, dla której najbogatsze to co w człowieku, ale i w mniejszych braciach...zawsze trzeba zachować człowieczeństwo. Było mi bardzo miło przeczytać i serdecznie pozdrawiam :) |
dnia 27.02.2012 16:41
Podoba mi się ten kawałek, (kojarzę jakoś z piwnicznym ptakiem) zakończenie zaś najbardziej. Trafił. |
dnia 27.02.2012 17:01
W niedługim tekście potrafisz przekazać dużo treści, bardzo mi się to podoba jak i temat jaki poruszyłaś w wierszu i to jak go przedstawiłaś. Pozdrawiam:) |
dnia 27.02.2012 18:44
Wiersz mi się podoba. Zastanawia mnie tylko ten odsik kawy. Pozdrawiam. |
dnia 27.02.2012 18:51
Kczajka:
witam, bardzo się cieszę z odwiedzin i zapraszam częściej. Ano, ta moja wdowa żyje sobie między przeszłością a dniem dzisiejszym, dzieląc się sobą w granicach skromnych możliwości. Pięknie dziękuję za odwiedziny, za czas dla wierszyka i za kapitalny komentarz, szczególnie - wierszem. I mnóstwo serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa
Jerzy Beniamin Zimny:
ponieważ Pański wpis odnosi się do wiersza Kczajki, nie zabiorę głosu w sprawie. A za odwiedziny i czas - bardzo dziękuję i pozdrawiam z uśmiechem,
EW
maciejowy:
ano, Macieju, o człowieczeństwie świadczy stosunek do słabszych, starszych, kalekich, dziatwy i owychż braci mniejszych. A moja wdowa - cóż, jest chyba porządnym człowiekiem...Ślicznościowo Ci dziękuję za wizytkę, za czas i za dobre, ciepłe słowa. I mnóóóóstwo serdeczności z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa
kozienski8:
serwus, Bronku, miło, że jesteś. Piwniczny ptak - powiadasz? zaś zakończenie - cóż, te nasze uczynki zgromadzone tu poniesiemy ze sobą tam...Bardzo się cieszę z Ciebie u siebie, i z tego, ze mój wierszyk trafił do Ciebie. I całą masę serdeczności najcieplejszych posyłam, uśmiechy też, Ewa
PaULA:
ano, Ulu, tutaj ta treść - najwazniejsza, forma - ma znaczenie drugorzędne, choć dobrze jest, jesli współgrają...Najpiękniej Ci dziękuję za "podobasię", za przede wszystkim - za lekturę i czas dla wierszyka. I pełno ciepła z uśmiechami posyłam, Ewa |
dnia 27.02.2012 18:57
Paweł Loba:
ano, "odsik" - to czysty kolokwializm, i to jeszcze związany z pewnym środowiskiem. Mianowicie w latach '80-tych zeszłego wieku w barze "Jamy Michalika" w Krakowie spotykało sie zawsze to samo towarzystwo na swojej "zrytualizowanej" kawie i prosiło szefową bufetu: "Pani Gieniu, normalną kawę poproszę, a nie z drugiego odsiku!". Chodziło o to, że - według ówczesnych wewnętrznych wytycznych PSS-ów - kawę z ekspresu - ze względów osczędnościowych - należało parzyć dwa razy. Więc ta z drugiego parzenia - to już była zupełna lura... Mam nadzieję, że wyjasniłam?
A za wizytę, czas dla wierszyka i dobre słowo - pięknie dziękuję, i pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa |
dnia 27.02.2012 19:56
Tak mi się widzi że jakbyś znikała z tych obszarów, w światy co nieco odrealnione, pozdrawiam serdecznie ze świata jeszcze tutejszego |
dnia 27.02.2012 21:30
RokGemino:
ech, chyba nie, wszak moja dzisiejsza wdowa - toż to postać jak najbardziej realna, że tak rzeknę - z krwi i kości, żyjąca tu i teraz. Ale, z drugiej strony,RG, ostatni wers kierujacy myśl w te mniej realne rejestry...No, możesz mieć rację...Tak, czy siak - pięknie Ci dziękuję, że wstąpiłeś, poczytałeś i powiedziałeś ciepłe słowo. I mnostwo całkiem realnych serdeczności wysyłam Tobie z tutejszymi uśmiechami jasnymi, Ewa |
dnia 27.02.2012 22:11
;))))) Witaj Ewciu...pięknie opisałaś ta "czarną wdowę'...;)0 Myslę ,że każde miasto ma taką...spotykam ją w naszym parku...;))))
Pozdrawiam i uśmiech ciepły ślę;)))))))))M |
dnia 28.02.2012 07:14
za piątkę --> za dychę, naturalniej :)
i srebrną łyżką --> srebrną łyżeczką ;
odsik ? może odcisk? po użyciu tampera ?
zziębłym--> zziębniętym, lub zmarzłym, bo to strona bierna?
no, kapitał mi się wcale nie podoba; i słowo i intencje w nim tkwiące -
- wiesz, ze od razu znika całą bezinteresowność ?
hey, kocia mamo |
dnia 28.02.2012 08:49
bombonierka:
ooo,tak, ja myślę, że - wbrew pozorom - sporo jest takich osób w naszym otoczeniu, bezinteresownie dzielących się z innymi tym "niczym" co mają...Dziękuję Ci ślicznościowo za to, że zaglądnęłaś, poczytałaś i za dobre, serdeczne słowo. I mnóóóóstwo ciepłych uśmiechów posyłam, Ewa
wiese:
za piatkę, - tak samo naturalnie, jak za dychę, wszak niezbadanymi ścieżkami chadzają ceny asorytymentów w lumpeksach;
- srebrną łyżka - równie dobrze, jak i łyżeczką, wszak w polkim funkcjonuja na równych prawach zdrobnienia i tak zwane zgrubienia;
- odcisk kawy - no, może i tak, pod warunkiem, że się ma tamper, bez tampera - odsik, a może też być wywar, napar, odwar i to tam jeszcze;
zziębłym - Słownik Jezyka Polskiego PWN, W-wa, 1981, str. 1078 "zziębnąć", i od tego - formy pochodne;
- kapitał? Kapitalizacja okruchów i resztek? Bój się Boga, a cóż za intencje mogą w tkwić w tym słowie w tym akurat kontekście? Ćwierknięcie? Mruknięcie? "Zdrówka, kierowniczko"? Zasługa w niebie, że nakarmiliśmy głodnego? Ot, kaitał...
Ci dziękuję cuuuudnie za obecność, za poczytanie i za słowo, a przede wszystkim za to, żeś się upracował po uszy, żeby wytknąć, co wytknąłeś. Cały Ty, Smokuniu!!! Pozdróweczki masz za to ode mnie, z dygami licznymi i uśmiechami jasnymi, hej, hej, Ewa |
dnia 28.02.2012 09:32
zobaczyłam damę ;) |
dnia 28.02.2012 15:27
ALUTKA:
bo to summa summarum jest dama, a jeśli ją zobaczyłaś - znaczy, i mnie się na ten raz udał opis...Pięknie Ci, Alu, dziekuję za to, że wstąpiaś na chwilkę, że poczytałaś i powiedziałaś serdeczne słowo. Bez liku serdeczności posyłam do Ciebie, z uśmiechem, Ewa |
dnia 28.02.2012 19:41
Udany portret samotnej damy, pamiętam, że w mieście ich jest więcej niż na wsi. Inne starzenie się?Inna samotność... Monika |
dnia 28.02.2012 20:09
helutta:
ooo, tak, Moniko, teraz w mieście ludzie, którzy utracą swoje środowisko (a to w miarę upływu czasu dzieje się nieubłaganie, bo już nie ma środowiska pracy, a krewni i znajomi - odchodzą) faktycznie stają się samotni w specyficzny sposób...Bardzo się cierszę, Moniko, że mnie odwiedziłaś, że poczytałaś mój wierszyk i że Ci się spodobał portret, który spróbowałm wyrysować. Dziękuję Ci najpiekniej i posyłam mnóstwo ciepłych pozdrowień, z uśmiechem, Ewa |
dnia 04.03.2012 21:22
Jak nic, od początku do końca wiersz ten kojarzy ten marny;
"wdowi grosz"
Czyli, nie jest żle. :) |
dnia 06.03.2012 09:11
Spoks:
miał kojarzyć, Spoksie, czyli nieźle, a nawet dobrze, odczytałeś. Miło, że zaglądnąłeś, dałeś wierszykowi nieco czasu i rzekłeś względem dobre słowo. Dzięki piękne, i wiele serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)