poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Wiersz - tytuł: omamami dręczona
moje oczy są pełne pustynnych miraży
znalezienie oazy wielką niewiadomą
choć woalką przykryłam rys bólu na twarzy
nie ukryję przed tobą oczu, które płoną

nie pomogły wędrówki w głąb samego siebie
odpowiedź na pytania los ukrył głęboko
w krzyż południa rozrzucę ramiona na niebie
żeby ukryć w nim oczu żałobny niepokój

jeszcze światło księżyca rozjaśnia ci ścieżki
które samum nocami wytrwale zaciera
lecz nadzieja odeszła, już ze mną nie mieszka
widać przyjdzie mi samej w tych wydmach umierać.
Dodane przez bombonierka dnia 01.05.2012 10:41 ˇ 16 Komentarzy · 685 Czytań · Drukuj
Komentarze
Maryla Stelmach dnia 01.05.2012 11:42
bombonierko, lubię wydmy. uratuje ją. tylko gdzie one? a wiersz nostalgiczny. w Tobie jest tak wiele życia, dobrze że to tylko peelka.
Jacek Madynia dnia 01.05.2012 12:39
Podoba mi się, szczególnie pierwsza zwrotka.
w głąb samego siebie - myślę, że kobieta powiedziałaby: w głąb siebie samej :)
w tych wydmach umierać - napisałbym: na tych wydmach
Pozdrawiam.
bombonierka dnia 01.05.2012 18:38
Marylko - ja też( lubię wydmy;)))))))))) a peelka ( wbrew pozorom ma wiele wspólnego ze mną...
Jacku- cieszę się ( że chociaż jedna;))))))- oczywiście, że kobieta tak by powiedziała( o sobie;))) ale ona mówi o nim i do niego bo tak się był zatracił w sobie, że jakby zapomniał o niej..ot co!;)))- odpozdrawiam cieplutko;))))
RokGemino dnia 01.05.2012 19:43
tym razem Małgorzato odmieniona, bardzo mi przypadł, druga najbardziej i ty w stronę mroku podążasz? pozdrawiam serdecznie
Ewa Włodek dnia 01.05.2012 21:27
cóż, każdy sam pozostaje ze swoim bólem, nawet, jeśli inni są obok. Na swoich wydmach zawsze jesteśmy sami, niestety...Bardzo w moim guście, Gosiu...Pozdrawiam Cię najserdeczniej, Ewa
PaULA dnia 01.05.2012 21:59
Zupełnie w innym stylu, ale ciekawie, lubię Twoje pisanie. Pozdrawiam:)
konto usunięte 54 dnia 02.05.2012 09:39
Niech peelka, czym prędzej, wygrzebuje się z wydm. Jak to tak może być? Pozdrawiam ciepło :)
bombonierka dnia 02.05.2012 10:34
Roczku -cieszę się, że przypadł;)))))))))))))) a jeszcze bardziej, że druga;)))))))))))
Ewo - to fakt, oby jeszcze na wydmach przetrwać, gorzej gdy w piachu ugrząźniemy na dłużej...Radość wielka, że w gust trafiłam;))))))))
PaUlko - za lubienie uśmiech ogromny;)))))))))))) i dzięki)
Macieju - próby są, tylko tropy karawany wiatr lekko porozwiewał;)))))))))
Dzięki za komentarze;))))))))))))
jaceksenior dnia 02.05.2012 14:07
Wydma pokryje piaskiem
to co kiedyś odsłoni
a że tęsknisz to widać
myśli wiara dogoni
Ciekawie dzisiaj u Ciebie :):)
Pozdrawiam i uśmiech dokładam :):) Jacek
wiese dnia 02.05.2012 19:59
oczywiście, że na wydmach, przecież nie jesteś
czerwiem pustyni z diuny ?
woalka ? ślubna? raczej kwef? co to est rys bólu ?
może : choć pod (za) kwefem ukryłam ( chociaż czarczaf ukrywa)
ślad ( znak) bólu,,, - albo jeszcze inaczej;
zwróć, proszę, uwagę na : przykrywam, ukryję, ukrył, żeby ukryć;
Twoje zasoby leksykalne są tak bogate, ze na pewno potrafisz znaleźć
wyjście z tej "kryjówki-przykrywki " :) n'est-ce pas, Margot ?


hey :)
bombonierka dnia 03.05.2012 09:19
Jacku - "myśli wiara dogoni"/;)))))))))))))dziękuję;)))))))))))
wiese -Smoku kochany - dziękuję za"kryjówki-przykrywki";)))))))))))))natychmiast coś z tym zrobię!;)))
jeśli chodzi o wydmy zostanie jak jest bo peelka w piachu po same uszy;(a woalka?...hi hi...damy żałobne woalki wkładają, gdy grzebią własne marzenia czyż nie?Ściskam pazur ;)))))))))))m
RokGemino dnia 03.05.2012 11:13
Małgorzato, czytam jeszcze raz i jeszcze raz, ....... chylę siwiznę nisko
wiese dnia 03.05.2012 12:30
nie, Margot :) jeśli żałobna, to nie lekka woalka,
a czarny ciężki ciulowy woal :)
Spoks dnia 03.05.2012 20:15
Nie ma co tak narzekać, bo też nie pierwszy jak i nie ostatnia, wszyscy na ogół skazani jesteśmy na tą naszą samotnię.
Masz i tak szczęście że omijają ciebie te pospolite skorpiony /czytaj/ grafole z tymi swoimi atramentowymi nosami, co nie widzą w wierszach nic więcej ponad ą czy ę, patos i bigos. :)

Ale na całe szczęście zjawiłem w końcu się tu i ja również, twój niewdzięcznik, satyr który o ile w wierszach nie oszczędza task wiersze uwielbia.
Więc powiem krutko;
Urzekł mnie ten wiersz, gdyż wywołał cały szereg wspomnień, odczuć i chciałbym czytać więcej i więcej.
Przedewszystkim wyraża tą naszą ludzką odwieczną samotnię i tęsknotę wraz z wszystkimi doszukiwaniami dróg, celu i sensu jak i pokrewnych dusz które zrozumią i czują tak samo.
By bardziej to wytłumaczyć opowiem bardzo skróconą choć dość dziwną historię z mojego życia która w pewnym sensie tłumaczy również ten mój romantyzm, pewną nostalgię jak i poszukiwania zaginionych celów które przeniosłem w świat wierszy.

Przez wiele, bo przez niemal 25 lat mieszkałem z rodzicami w okolicy rz. Łeby wśród PGR-owskich łąk z dala od korzeni rodzinnych niemal na samych mokradłach niedaleko, bo zaledwie 8 km od jez. Łebskie i wydm izbickich czy łebskich jak kto woli.
Teraz wyobraź sobie, że przez cały ten czas a i później również ani razu na nie się nie zapuściłem~!
Aż do któregoś to roku.
Było to nawet dość niedawno gdy to będąc w Łebie wybraliśmy się na nie, na godzinna wycieczkę wraz z córką.
Wtedy też nawet i to po raz pierwszy raz w życiu płynąłem kutrem~!
Tak wogóle, jakoś nigdy szczególnie nie ciągnęło mnie do wody, rybołówstwa lasów, gór czy nawet morza.
W Łebie, Ustce, Kopalinie, Jastarni, MIędzyzdrojach czy gdziekolwiek nad morzem byłem może z 20-25 razy za to przez pewien okres czasu ganiało mnie po całym niemal kraju nim w końcu żonę znalazłem nieopodal, bo tuż ok. 5 km za rzeką.
Ale za to zjeździłem Polskę wzdłuż i wszerz i jedynie co jeszcze tylko w Suwałkach nie byłem.
Taki to już ten mój dziwny temperament /czytaj/ charakter i nie wiem; czy przekora to jaka, tęsknota za czym innym nieznanym czy zwyczajna próźność - obojętność.

A obecnie zaszyłem się na dobre wśród kaszubskich lasów u źródeł rz. Łeby i najpewniej i mi przyjdzie tu zemrzeć.

Niewiele sobie tego pogadaliśmy, ale rozumiem to doskonale jak i;
pozdrawiam. :)))
januszek dnia 04.05.2012 10:23
Hmm. Czy chodzi Ci o to aby: umierać razem?
Wiedząc że potrafisz pływać, ba nawet w piasku,
z najjaśniejszą gwiazdą "Małej niedźwiedzicy"
żyj - śniąc o brzasku -
bombonierka dnia 08.05.2012 10:06
Roczku, wiese, Spoks i Januszku- jeszcze raz dziękuję!;)))))))))))))))m
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67066307 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005