poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Wiersz - tytuł: Modlitwa do łzy elektrycznej
Maciejowi Janowi Ratyńskiemu

introit: rodniki

niosę ci kostkę do gry.
mokrymi językami ludzi
i aniołów zmywam
z serca tego wersu

sporysz. to co robię
zdarzało się już poza
mną: kolekcjoner
tracił swoją kolekcję

więc ja straciłem ciebie
cerkliszko. une deux
trois r11; la petite mort.


une deux trois

w górę serca zmarła dłonio.
zawiążę ci na nadgarstku
dzwoneczek bydlęcy
a ty wiedź mnie do krainy

żyjących. gdzie nie pójdę
mosiądz skąd nie odejdę
kamień. kogo ach kogo
dziś poraziłem

gdy prostowałem
ścieżkę a ziemia
znowu zwinęła się
w grotę?


la petite mort

ach mała śmierci
nasza ostrzałko.
pułku goi. plutonie
coppoli. spójrz tylko

dokąd zawiodła mnie
miłość? oto pełnia
czasu: mój poronny
cud. niespokojne oko

strzepujące z siebie
kroplę hemisfery.


eksodos: wypłodnienie

odrętwiałe roztargnione.

rzekłbyś: jest bogiem
z którego wybito przejście
do ciałka dziecka
i ustawiono telebim.
Dodane przez Półksiężyc dnia 16.07.2012 13:32 ˇ 10 Komentarzy · 826 Czytań · Drukuj
Komentarze
kukor dnia 16.07.2012 14:50
czy faktycznie "une" - jedna, a nie "un" - jeden? tak tylko pytam...
płońtę kupuję w całości
Ewa Włodek dnia 16.07.2012 17:39
wiersz - wspomnienie o zmarłym? Forma - jakby nawiązanie budowa do tragedii antycznej, z otwarciem i pieśnią na "zejście"? Sporo tropów dość hermetycznych, i chyba trudno wiersz do końca rozszyfrowac bez znajomości Peela i Jego relacji z Autorem. Najbardziej do mnie przemówiła cząstka o "małej śmierci". Poczytałam z uwagą. Pozdrawiam, Ewa
pawel kowalczyk dnia 16.07.2012 18:52
fragmenty bez udziwnien, nie po francusku bardzo mi sie podobaja, po namysle musze rowniez dodac ze te francuskie wersy dodaja wierszowi uroku. Podoba mi sie, generalnie podoba mi sie takie pisanie. Genialnie wywazona ilosc tekstu, piekny jezyk, cos o czym chcialoby sie wlasnie w poezji przeczytac.
aleksanderulissestor dnia 16.07.2012 20:29
po co ta greka łacina i francuski
albo albo
utwór zbyt hermetyczny dla przciętnego czytelnika i w sumie mało odkrywczy jak go odrzeć z zastosowanych środków wyrazu
:)))
Półksiężyc dnia 17.07.2012 08:09
Bardzo Wam dziękuję. Kukorze, zmienię tak, jak proponujesz. Masz rację. Ten wiersz mógłby być zapisany przejrzyściej, tu nie trzeba wielkiej filozofii:

Modlitwa do łzy elektrycznej

niosę ci kostkę do gry.
mokrymi językami ludzi
i aniołów zmywam
z serca tego wersu

sporysz. to co robię
zdarzało się już poza
mną: kolekcjoner
tracił swoją kolekcję

więc ja straciłem ciebie
cerkliszko. une deux
trois - la petite mort.

Bardzo proszę. Ale nie o to tu chodziło. Francuski pozostanie, ponieważ tylko w tym języku funkcjonuje idiom "małej śmierci". Co oznacza? - proszę spojrzeć do Google. Greka zaś i łacina, czyli introit i eksodos, to dwa zupełnie różne porządki świata - chrześcijański (pieśń na wejście) i antyczny (zejście chóru). Jeszcze inaczej: porządek mszy, który ześlizguje się/upada w porządek tragedii. Będę się upierał: przemyślałem wiersz, pisałem go zresztą wiele dni, cały czas poszukując drogi, która pozwoliłaby mi skomplikować osnowę i nie osunąć się w hermetyzm. Jeśli mógłbym: spróbujcie Państwo przeczytać ten utwór jako tetraptyk, tak jakby całość miała być ołtarzem składającym się z czterech odrębnych, wydzielonych kwater.
pawel kowalczyk dnia 17.07.2012 10:25
Nie majstrowalbym juz wiecej przy tym utworze. Jest jaki jest. Jest trudny, doszlifowany, napewno nie na "liste przebojow" ale czy poezja to pop? Mam nadzieje ze nie. Autor wlozyl w utwor duzo pracy i udalo mu sie napisac cos wyjatkowego. Brawo!
Marek Bałachowski dnia 17.07.2012 12:28
Dziecko bez ojca i matki (choć te sieroctwo nie jest konieczne, raczej - opuszczenie) z kolorowych szkiełek i pustych pudełek oraz własnej wyobraźni i osamotnienia buduje dom, domek, mebluje sprzętami, przy których może ustawić nieobecnych i - przez chwilę, zanim okoliczności nie oderwą go od tej zabawy - czynności - odtworzenia - tworzenia jest (jeszcze raz: przez chwilę) bliski jest spełnienia, uchwycenia Istoty Rzeczy.
Utwór jest dobrze skomponowany; niektóre elementy dostawały szlifu (może - niepotrzebnego, bo powodowanego zbytnią hermetycznością fabuły). Jak ten Grek w kucki, kreślący na piasku dziwne figury a nie dbający o to, czy -wrogi przecież! - żołdak zwraca uwagę na jego wykresy nieżyciowo (!) przeszedł ówże filozof obok kulminacyjnego momentu swego życia, tak i autor nie dba o chwyty, mogące zjednać mu odbiorcę. Wielkość broni się sama, podobno.
Czy słuszne jest takie mniemanie?
aleksanderulissestor dnia 17.07.2012 13:03
występuje tu świadome pomieszanie języków w konsekwecji zbyt daleko idące skróty myślowe[epoki obrzędy języki przekładów język współczesny]
rozumiem intencje autora widzę tetetraptyk ale użyte narzędzia
zacierają tę wydawałoby się logiczną ciągłość funkcjonują one w sposób rozszerzony w umyśle autora ale poza ogólną percepcją
:)))
Półksiężyc dnia 17.07.2012 16:36
Nie było moim celem dowodzenie komukolwiek swojej (broń mnie, Panie Boże) wielkości. Jedyne, czego chciałem, to znaleźć w sobie przestrzeń ciszy absolutnej. Poza więzieniami kanonów, sensu literackiego, tempa dobrze skrojonego utworu. Jeśli z tego wygłosu powstał tekst majaczący i hałaśliwy, to jest już wyłącznie moja osobista porażka, do której się przyznaję, której nie mam zamiaru ukrywać.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
Półksiężyc dnia 17.07.2012 16:37
Podkreślam: jeśli.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67174896 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005