poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 20.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
W kapsule
Kiedy jestem za oknem
do trzech razy.. ..s...
Zabawa
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wiersz - tytuł: Kobiety sprzątąją kościół
Jedna stoi na drabinie
i przeciera drogę
Tajemnicom Światła

Druga zamiata proch
strząśnięty z sandałów
niepocieszonych kobiet
i mężczyzn bez posłuchu

A ta trzecia za ołtarzem
pochyla się nad stosem
w szarym pudle
wyjmuje Jezusa Zmartwychwstałego
za nogę
ostrożnie

Przywalony figurami świętych
w wyblakłych szatach
z obtłuczonymi nosami
daleki od czystości
wielkanocnych obrusów
gdy w kwietniowe poranki
trzymał wysoko chorągiew

przecież ten sam

kobieta poprawia jak może
zdrewniałe włosy i szaty
odgarnia trochę kurz z czoła
układa na nowo z czułością


Bezradny anioł od pajęczyn
Dodane przez helutta dnia 25.03.2013 09:43 ˇ 22 Komentarzy · 759 Czytań · Drukuj
Komentarze
januszek dnia 25.03.2013 11:59
ano ten sam
akobiety TO potrafią
i posprzatać i ...
opisać.
Jędrzej Kuzyn dnia 25.03.2013 14:34
Kobiety, bywają jak lekarstwo na wszelkie dolegliwośći, Ciekawy pomysł. Przypomina mi się wiersz o teściowej Różewicza.
Pozdrawiam
kingwithoutkingdom dnia 25.03.2013 15:47
Kolejny świetny wiersz, jestem stałym czytelnikiem Twojej Poezji. Naprawdę do mnie trafia, czuję ją i strasznie mi z nią dobrze :)
abirecka dnia 25.03.2013 16:05
Wzruszająco i wiersz wzruszający. Tak to jest: nie wszystko złoto świeci się w blasku kandelabrów.
helutta dnia 25.03.2013 16:23
Januszku, Sprzątałam i opisałam. Pozdrawiam Monika
Jędrzeju fakt, że mają ze sobą coś wspólnego...Pomysł z życia.
kingwithoutkingdom Ojej, to wielka radość dla mnie, dziękuję i pozdrawiam.
AbireckaPiękno jest blisko, niedaleko współczucia... pozdrowienia i uśmiechy.
Marek Bałachowski dnia 25.03.2013 16:25
Malowniczo - ten Anioł mniej może od tych kobiet....
Ewa Włodek dnia 25.03.2013 17:32
cóż, w kościele - jak w życiu - i kurz bywa i pajęczyny. A kobieta - niby 'puch marny", a swoje zrobi, skrzętnie, rzetelnie, iście - jak anioł nieraz. I w tym kościele - najszerzej rozumianym...Bardzo refleksyjny wiersz, dajesz do zastanowienia. Pozdrawiam ciepło, Ewa
Jerzy Beniamin Zimny dnia 25.03.2013 17:50
pomyślane, dobrze napisane, podziałała wyobraźnią we właściwym kierunku, lubię jak autor próbuje na swój sposób przekazać temat, to rzadkość tutaj.
JBZ
Szklanka dnia 25.03.2013 17:59
wierzę tym kobietom, bo to prawdziwe anioły ;)

kobieta poprawia jak może
zdrewniałe włosy i szaty
odgarnia trochę kurz z czoła
układa na nowo z czułością


i kto tu wypada lepiej? jak zawsze, kobieta :) tytuł i treść mają nie tylko wymiar fizyczny w tym wierszu. ścierają się 2 wymiary duchowy i fizyczny, żywy (kobieta) i martwy (figura). i oczywiście, przy kobiecie nawet anioł staje się bezradny... :)
powinnaś zostać kaznodzieją w kościele, wtedy zaczęłabym nawet uczęszczać pewnie nieregularnie, ale z ciekawością ;)
pozdrawiam
pawel kowalczyk dnia 25.03.2013 18:13
Juz sam tytul jest bardzo wymowny i moglby byc jakims tam manifestem samym w sobie. Po przeczytaniu utworu nasunela mi sie taka mysl ze racje maja ci ktorzy mowia ze Bog jest w sercu a nie w budynku zwanym kosciolem a Kosciol to wierni bioracy udzial w obrzadku a nie budynek pelen krzyzy i posagow.
helutta dnia 25.03.2013 18:25
Marku Z tym aniołem to chyba nie wyszło jak trzeba, bo myślałam o nim jako o tej ostatniej kobiecie, nic to. pozdrawiam
Ewo bardzo Ci dziękuję za refleksyjne czytanie i wszystkiego dobrego na święta i całą wiosnę!
Jerzy to satysfakcja czytać dobre słowo od tak surowego czytelnika, więc cieszę się i pozdrawiam.
Szklanko moja droga, powiadasz kaznodzieją...niestety proboszcz by się nie zgodził :))), więc pozostanę tutaj. Trudno powiedzieć, kto TU wypada lepiej, bo sprzątąją tylko kobiety ( w wierszu, bo w rzeczywistości są i mężczyźni, przynajmniej u nas).
Pawle, nie pisałam manifestu, lubię kościół, do którego uczęszczam, ale masz dużo racji... Serdecznie dziękuję za wizytę.
aleksanderulissestor dnia 25.03.2013 18:29
b.naturalny opis banalnych czynności swobodnym i naturalnym prostym językiem narratora
brakuje mi tylko takiej jednej sceny jak kobiety chyłkiem czy w przyklęku( z szacunkiem) przechodzą do kolejnej ławki w rzędzie albo między rzędami
dużo do myślenia dają te kurze pajęczyny zapomniane wręcz różnego rodzaju świątki porzucone niepotrzebne traktowane już jak śmieci po jakimś czasie -;)))
pozdrawiam
sterany dnia 25.03.2013 18:30
profetyczny zaiste ten wiersz
jakąż to przyszłość wieszczy świątyni zapuszczonej
jak nie przymierzając augiaszowe stajnie gdzie
chorągwie porwane anioły w kącie w brudnych szatach

nie herkulesowe jednak widzę dłonie
ale delikatne kobiece z żelazną mocą wymiatają
wszelakie nieczystości, szatańskie pomioty
z ołtarzy niczym Chrystus kupczyków z nawy

czyżby nadchodziła zmiana warty?
czy się mylę
PaULA dnia 25.03.2013 18:35
Takie to wszystkie zwykłe, kurz, sprzątanie jak wszędzie, a myślimy, że w kościele wszystko jest takie ponad, takie dostojne i święte. Odbieram jako obdarcie świętości z tej ich świętości. Dobrze się czyta. Pozdrawiam:)
helutta dnia 25.03.2013 20:05
Aleksandrze pajęczyny, odłożone i zapomniane figury nie są czymś niezwykłym w miejscu, które przecież trwa już bardzo długo...porzucamy dzieci, poniewieramy starców -to ogrom winy...
Dzięki za zatrzymanie się...
sterany chyba znalazłeś w moim tekście za dużo:). Świątynia nie jest zapuszczona, daleko jej do stajni Augiasza, brud i kurz nie są tu pomiotami szatana, te kobiety nie nadają się na rebeliantki, chyba że uznamy-ja tak-że miłość to zawsze rodzaj rewolucji.... Pozdrawiam serdecznie.
Paulo No tak -jak wszędzie, a jednak to świątynia.Człowiek tez uświęcony, a jaki bywa brudny, zwyczajny, mały. Dziękuję za kobiece zrozumienie i wszystkiego dobrego!Monika
eljen dnia 26.03.2013 00:40
Z zainteresowaniem przeczytałam. pozdrawiam :)
IRGA dnia 26.03.2013 06:49
Piękny wiersz. Pozdrawiam. Irga
helutta dnia 26.03.2013 15:46
Eljen, Irgo dziękuję i pozdrawiam już świąteczne.Monika
nitjer dnia 26.03.2013 17:34
Sprawnie napisany i w całości interesujący oraz poetycko przekonujący wiersz. Najbardziej podobają mi się tytuł, dwie pierwsze strofy i końcowy wers.

Pozdrawiam.
Anastazya dnia 30.04.2013 23:41
Tak realistycznie, jakbym sprzątała, a sprzątam raz na kilka lat wychodzi kolejka.

Pozdrawiam:))
amila dnia 15.06.2013 11:09
Specjalnie się zalogowałam, żeby się tu pokłonić - niiiiisko...
Każde słówko, każdy wersik, wszystko jakby pisane dla mojej wrażliwości :-)

Pozdrawiam serdecznie!
helutta dnia 15.06.2013 19:39
Warto pisać, kiedy ktoś tak czyta jak Ty, dziękuję!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67041472 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005