jak hazardzistę pierwsze rozdanie
ćpuna narkotyk
w delirce wódka
cieszą mnie każde z wierszem spędzane właśnie pisanym
chwile tak krótkie

to
że tak wierzę w tę swoją słabość
chcąc z niej spełnieniem nasycić trwanie
i że wywyższam z pisania radość nad tamte manie
przebacz mi Panie

* * *

występne miasta mógłby ocalić przed Twoim gniewem jeden bez winy
ja
prócz krytyków
chciałbym też znaleźć kogoś kto
czyta te moje rymy

gdy ktoś
dwóch
jeden
po to tu stanie
by zajrzeć do mnie z potrzeb najszczerszych
prócz próśb o wenę dziękuję, Panie
że warto było pisać te wiersze