poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 05.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: Skrucha (według Wojtkiewicza)
Przyjmij mnie, Panie, bom sterany,
bo mi się z głodu plączą stopy,
idę zziębnięty, idę - bosy,
boję się tak... I chcę - do mamy.

Niebo - jak duchy, takie straszne!
Byłem niegrzeczny, lecz przepraszam.
Czy mi się dzisiaj skończy kara?
Ja się poprawię... Proszę, Panie...


http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Wojtkiewicz/Images/Krucjata_dziecieca.jpg
Dodane przez Ewa Włodek dnia 29.04.2013 01:12 ˇ 25 Komentarzy · 823 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 29.04.2013 07:48
-:)))))
po pierwsze wrażliwość
po drugie prawdziwie przejmujący wiersz o dzieciach z naszego podwórka
żywa rana
-;)
...
pozdrawiam
Robert Southwell dnia 29.04.2013 08:32
Napisał bym zamiast niegrzeczny-grzeszny. Wiersz dający zadumę nad naszym życiem i jego końcem. Tak go rozumiem.
Nie wiem czy dobrze.
Ewa Włodek dnia 29.04.2013 09:00
aleksanderulissestor:
ano, i z naszego, i z tych dużo, dużo wczesniejszych, a i z tych, co będa później - obawiam się, że też. Zawsze jakieś dzieci mają swoją drogę krzyzową...Dziękuję Ci, Aleks, za odwiedziny, za dany czas i za serdeczne słowo. Moc dobrego z uśmiechem posyłam, Ewa

Robert Southwell:
Robercie - wiersz dany Czytelnikowi zwykle jest przez Czytelnika odbierany według Jego wyczucia, więc ja się tylko cieszę, że i tak, po Twojemu, można rozumieć to moje słowo o dzieciach i ich cierpieniu, cokolwiek to znaczy...Pieknie Ci dziękuję, że wstapiłeś, dałeś czas wierszowi i podzieliłeś się ze mną Swoja refleksją. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechem, Ewa
Maciek Froński dnia 29.04.2013 13:16
To chyba nie jest wiersz o dzieciach, tylko o dorosłych, w których się w chwili trwogi budzą dzieci...
bezecnik dnia 29.04.2013 13:54
Można i tak:
I oto jestem, Panie,
w podartej szacie i bosy.
Nędzarz w każdym calu.
Krzyczę Twe imię
na schodach kasyna.
abirecka dnia 29.04.2013 14:06
Wyjątkowo piękne to "wzajemne przenikanie się sztuk" :)
PaNZeT dnia 29.04.2013 14:15
Gdy twa droga wchodzi w zakręt niebezpieczny:
chcesz być grzeczny ... chcesz być grzeczny ...
Ja się teraz już poprawię Panie:
czcze gadanie ... czcze gadanie ...

Pozdrawiam :)))
srubka12345 dnia 29.04.2013 16:57
We mnie ten wiersz wzbudził trwogę,czyli jest bardzo emocjonalny i liryczny,ale liryczny inaczej,bo rany otwiera,ogromna wrażliwość,mądre,dobrze dobrane słowa i to coś,co nie daje zapomnieć-brawo Ewa/pozdrawiam
Bogdan Piątek dnia 29.04.2013 17:36
Co Ty masz do Steranego?:) Ja też się poprawię, od jutra rzecz jasna, Ty nie poprawiaj:), serdeczności:)
Ewa Włodek dnia 29.04.2013 19:45
Maciek Froński:
w zasadzie, Maćku, wiersz został zainspirowany konkretnym obrazem, więc w moim zamyśle - przede wszystkim - o dzieciach. Ale nie wykluczam drugiego dna, tym bardziej, że wszak człowiek dorosły nie do końca wyrasta z dziecięctwa, i nieraz jak dziecko się zachowuje...Dziękuję Ci ślicznie za odwiedzinki, za dany czas i za refleksję, którą się ze mną podzieliłeś. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechem, Ewa

bezecnik:
pewnie, że można, nie widzę przeciwwskazań. Wiersz oddany do dyspozycji Czytelnikowi zaczyna żyć własnym życiem, a raczej - tym zyciem, ktorym Go nasyci Czytelnik. Więc i Twoja interpretacja - uprawniona, tym bardziej, że jak mówi stare porzekadło, "jak trwoga, to do Boga"...Dziękuje pięknie za obecność, za poświęcona uwagę i za indywidualny odbiór. Moc serdecznego z uśmiechami posyłam, Ewa

abirecka:
aaa, to się cieszę, Nelu, że Ci się spodobało "przenikanie", bo obraz Wojtkiewicza - przyznasz - robi wrażenie. Więc skoro i moje słowo wsp0ółgra z obrazem - tom rada...Cudne dzięki za to, że jesteś, że poczytałaś i powiedziałaś dobre słowo. Moc ciepła posyłam do Ciebie i uśmiechy, Ewa

PaNZeT:
ano, jak strach - to ekspiacja, a później - da capo al fine, jak to mówią. Obiecujemy, nie dotrzymujemy, i my, dorośli, a dziatwa - też. Ot, ludzka słabość...Miło Cię gościć, cieszę się i dziękuję Ci bardzo za wizytkę, za czas i za refleksję. Samo dobre posyłam do Ciebie, i uśmiechy, Ewa

srubka12345:
trwogę - powiadasz? No, to chyba nieźle, bo obraz też budzi takie uczucie, z niego emanuje trwoga, strach, więc - wychodzi - właściwie odebrałam i przekazałam emocje. Cieszę się, że sprostałam, i miło mi, że znalazlas w nim coś dla Siebie...Najpiękniej Ci dziękuję, że jesteś, że poczytałaś i podzieliłaś się ze mną wrażeniem po lekturze. Moc serdeczności posyłam do Ciebie, i uśmiechy, Ewa

Bogdan Piątek:
do Steranego - ano, ja - noc. Ale ciekawam wielce, co On będzie mieć - do wiersza. A Ty popraw się, popraw, Bogdanie, bo wszystkim nam poprawy potrzeba. Ja też się poprawię, od jutra...Baaaardzo się cieszę z Ciebie u siebie, dziękuję, ześ kuknął, rzucił okiem i życzliwym słowem. Multum dobrego posyłam Tobie i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
INTUNA dnia 29.04.2013 20:36
ten wiersz wywołał we mnie wzruszenie... a to dlatego, że czuję w sobie dziecko - ja dorosła, całkiem stara nawet;
też odczytałam go jako głos dorosłego...
Szklanka dnia 29.04.2013 22:32
pomyślałam sobie przy czytaniu Twojego wiersza, że skruchę wywołuje łaska, a nie kara. kara rodzi opór w człowieku, a łaska otwiera to, co zamknięte.
i z tą poprawą, to też ciężka sprawa :) nigdy nie obiecałabym Bogu, że sie poprawię, bo zwyczajnie nie jestem w stanie...sama z siebie...
pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 29.04.2013 22:46
INTUNA:
wzruszenie - to dla mnie wielka pochwała, jako sprawczyni takich słów, które są je w stanie wywołać. Co zaś do głosu dorosłego - może i faktycznie tak brzmi, może już zapomniałam, jakim głosem mówią dzieci, i dlatego wypowiedziałam się jako ktoś nie tyle dorosły, co - stary...Pięknie Ci, INTUNO, dziękuję za obecność, za ofiarowany czas i za refleksję, którą się zechciałas ze mna podzielić. Bez liku ciepła posyłam do Ciebie, z uśmiechami, Ewa

Szklanka:
myslę, że sporo racji masz z ta łaską, skrucha, kara i oporem - wielu ludzi reaguje tak, jak mówisz, ale wielu - akurat odwrotnie. I chyba właśnie większość dzieci obiecuje poprawę, gdy się boi kary, tylko procentowo nieliczne reagują na nią - buntem. A kwestia obiecania Bogu poprawy - to też sprawa mocno indywidualna, bardzo osobista...Bardzo się cieszę, że zaglądnęłaś, poczytałaś i zechciałaś się ze mna podzieliś Swoimi przemyśleniami przy lekturze, dziękuję Ci za to, Szklanko, najpiękniej, moc dobrego z licznymi uśmiechami posyłam Tobie, Ewa
PaULA dnia 29.04.2013 23:04
Ja widzę taki obrazek: dziecko sierota pozostawione przez zmarłą matkę, czuje się winne tego co się stało(dzieci czują się winne wszystkiemu) myśli, że to jest kara za to, że było niegrzeczne i kiedy przeprosi, kara zostanie odpuszczona i matka wróci. Tak odczytałam ten smutny, przejmujący wiersz. Pozdrawiam:)
nitjer dnia 29.04.2013 23:22
Interesujący wiersz. Zaciekawił mnie. Zamyślił. To kolejna człowiecza próba wyżalenia się Bogu, połączona z ogromną chęcią przeproszenia Go i nawiązania z Nim choćby namiastki dialogu. Uzyskania poczucia odrobiny zrozumienia oraz przebaczenia. Jak wszystkie takie próby zostanie zbyta konsekwentnym milczeniem. Choćby intencje i obietnice poprawy były ekstremalnie szczere...

Pozdrawiam.
kamień dnia 30.04.2013 00:19
straszne
Ewa Włodek dnia 30.04.2013 09:40
PaULA:
i tak możma Ulu, bo generalnie słowo, inspirowame obrazem, dotyczy wszelkiego dziecięcego poczucia winy, krzywdy i rachunku sumienia. Masz rację, że dziecko zwykle czuje się winne wszystkiemu. Bardzo się cieszę, że i tak można odebrać wiersz, po Twojemu...Dziekuję Ci, Ulu, za takie czytanie, za dany czas i za refleksję. Serdeczność z uśmiechem posyłam, Ewa

nitjer:
ano, Nitjerze, głęboko wniknąles w warstwy, a i w nasze, ludzkie żale, krzywdy, winy i chęci ekspiacji połaczone z pragnieniem wewnetrznej przemiany. Niebywale uradowałes mnie tą Twoją refleksją, tym przemyśleniem. Najpiękniej Ci dziękuję za obecność, za ofiarowany czas oraz za to, że mogłam poznać Twoją refleksję po lekturze. Bez liku serdsecznosci z dygnięciem i uśmiechem Ci wysyłam, Ewa

kamień:
straszne - bo złe, czy straszne, bo o strasznych rzeczach mówi? Tak czy siak - witam Cię pięknie u siebie, zapraszam częściej, jeśli zechcesz i dziękuję bardzo za odwiedziny, za czas ofiarowany wierszowi i zdane a słowo. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa
achillea dnia 30.04.2013 21:50
Podoba mi się efekt sprowadzenia człowieka dorosłego so poziomu malutkiego dziecka. Jest to urocze - a z drugiej strony troszkę strazne. Jakby dojrzała dusza miała twarz lalki - dziecka.
januszek dnia 30.04.2013 22:42
kolejna bardzo dobra ekfraza ups chciałem powiedzie eksfraza obrazu który taze dobrze zmalował.
Beata Czajkowska dnia 01.05.2013 10:06
Bardzo bardzo głęboki i pokazujący skruchę wiersz. Człowiek, wola i pokora podmiot, przemawia pozdrawiam.
Ewa Włodek dnia 01.05.2013 10:35
achillea:
czasem i dorosły bywa jak dziecko, i to - jak przysłowiowe dziecko we mgle. Bardzo mi jest miło, Achilleo, że znalazłaś u mnie coś dla Siebie, dziekuję Ci slicznie za wgląd, za dany czas i za dobre słowa. Pozdrawiam najserdeczniej, z uśmiechami, Ewa

januszek:
ooo, masz rację, że obraz - gada, i to jakim głosem! Nie wiem, czy to, co napisałam - to dwugłos, czy polemika, ale zainspirował mnie, to fakt...Dzięki, Januszku, że jesteś, że spojrzałreś i podzieliłes się ze mną Swoim przemyśleniem. Pozdróweczki liczne z usmiechami posyłam Tobie, Ewa

Beata Czajkowska:
ano, człowiek w każdym wieku ma takie okresy, i nie są one dla niego bez znaczenia...Pięknie Ci dziękuję, Beato, że zechciałaś wstąpić i obdarować mój wiersz Swoim czasem i serdecznym słowem. Moc serdeczności z uśmiechami wysyłam do Ciebie, Ewa
haiker dnia 01.05.2013 11:38
"Niebo - jak duchy, takie straszne!" bardzo dobre, reszta jest beznadziejna.
Ewa Włodek dnia 01.05.2013 19:59
haiker:
beznadziejna - piszesz, ale szkoda, że bez choć kilku słów merytorycznego uzasadnienia, które by mi pozwoliło zastanowić się i ewentualnie coś-niecoś poprawić. No, ale może - następnym razem? Cieszy mnie natomiast, że - mimo wszystko - znalazłeś też w tych 8 wersach coś dobrego. To jest krzepiące...Dziękuję Ci bardzo za wgląd, za czas dany wierszowi i za opinię. Pozdrawiam serdecznie z wielką ilością uśmiechów, Ewa
Jacom Jacam dnia 01.05.2013 22:31
Byłem niegrzeszny, lecz przepraszam.
Czy mi się dzisiaj skończy kara?
Ja się po-prawię...
Proszę, Panie..o panie

:-))
Ewa Włodek dnia 02.05.2013 21:16
Jacom Jacam:
no, na ten raz przeczytałeś, JJ, że ho, ho, szczególnie te - panie... Dziękuję Ci ślicznościowo za to, żeś wstąpił, rzucił okiem, i preczytał po Swojemu. Pełno dobrego z usmiechami posyłam, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67198297 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005