poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 29.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Gdy nie ma właściwej optyki, pozostaje chichot historii
Jak pamiętać? Jak ukryć? Czy trzeba
dawny ból oddać w ręce kuglarza?
Chociaż jątrzy się w wątpiach ta klęska,
lepiej mówmy - że zbrodnia lub farsa.

Wycie syren, uliczne krwotoki
nic nie znaczą. To zmyślne oszustwa.
Nie poznały właściwych proporcji
kombatancka demencja i hucpa.

A gehenna aż pęka od świadectw;
dzieci w murach utkwiły, jak kule,
namaszczone śmiertelnym rozkazem
przez tak zwaną bezmyślną wierchuszkę.

Dzisiaj znów są dwie strony ulicy.
Z jednej - motłoch, co wciąż wierzy w poryw,
z drugiej - wstydem się pocą elity,
no bo przecież wypada obchodzić.

Między szopką a melodramatem,
bohaterstwo zakrawa na nonsens.
Wśród bon motów powstanie wygaśnie,
jeszcze raz - pro tempore - zdradzone.
Dodane przez Gloinnen dnia 06.08.2013 09:45 ˇ 11 Komentarzy · 760 Czytań · Drukuj
Komentarze
IRGA dnia 06.08.2013 12:37
Dla mnie wiersz wpisuje się w ciąg typowo politycznej retoryki. Tak przez niektórych lubianej i nieustannie podsycanej. Ponowne dzielenie obywateli naszego kraju na "Prawdziwych Polaków" i całą resztę. Jedni obchodzą rocznicę z należytą czcią, a wskazani przez Autorkę- udają... Bo Autorka przecież wie, co kto nosi w duszy... Nie wierzę temu wierszowi, tak jak nie wierzę tym , co manifestują "jedyniesłuszność", spychając innych na margines. W powodzi pretensji do tych "złych" utonęły tragedia, bohaterstwo, rozpacz.
Odnośnie budowy wiersza, sprawności "pióra"- nie mam uwag.
Pozdrawiam. Irga
Gloinnen dnia 06.08.2013 13:00
Ja nie dzielę ludzi na "złych" i "dobrych". Właśnie w tym problem, jak to bohaterstwo jest postrzegane. W najlepszym wypadku zasługuje na nasze politowanie. Biedni powstańcy, biedne ofiary głupoty dowództwa, które zrobiło z nich mięso armatnie, i tak dalej w tym duchu. Gdzie tu miejsce na prawdziwy szacunek dla heroizmu?
Polityczna retoryka? A nie jest czasem zdradą, gdy rozmaite środowiska opiniotwórcze opisują powstanie jako zbrodnię "sprzedawczyków z Londynu", albo wręcz zdradę stanu? Tudzież wyśmiewają cześć, szacunek dla powstania, uważając to za przejaw kombatanckiej martyrologii i kultu klęsk, ewentualnie za objaw moherowej demencji?
I co mamy powiedzieć o władzy, która z wyżej wymienionymi środowiskami i opiniami się utożsamia, czerpiąc przecież z określonej narracji światopoglądowej własne korzenie ideowe? Czy ci ludzie uczestniczą w obchodach rzeczywiście aby komukolwiek oddać hołd, czy dlatego, że to jest ich służbowym obowiązkiem?
Dlaczego pan Bartoszewski nazywa "motłochem" tych, którzy tę hipokryzję demaskują?
Czy to nie jest szopka?
Wybaczcie, ale zamiast napisać kolejną bogoojczyźnianą laurkę, celowo stworzyłam tekst, który miał posłużyć za "kij w mrowisko".
Bo mnie pewne rzeczy odpychają, jak chociażby ta "ponowna" zdrada wobec powstańców - i to wybitnie brutusowa zdrada - od swoich... "Pro tempore", bo przecież nieoficjalnie już od dawna mamy stać się Niemcowem...

Pozdrawiam,
Glo.
sykomora dnia 06.08.2013 13:15
Hm.

jako komentarz zostawię wiersz, który nie politykuje, nie puszy się, nie krzyczy "ja, ja mam rację!"

http://piotr-mosinski.liternet.pl/tekst/godzina-wu

naprawdę warto przeczytać i pomilczeć
IRGA dnia 06.08.2013 13:27
sykomoro, poczytałam. Dziękuję.
Gloinnen dnia 06.08.2013 13:39
Znam "podlinkowany" wiersz i uważam go za świetny.
Czy ja mam rację? Nie wiem, czy mam. Wolę jednak mieć poglądy, niż ich nie mieć.
januszek dnia 06.08.2013 14:06
Wiersz odsłania b.dobrze obraz naszego narodu jako jednostki społecznej wewnętrznie rozdartej na tle historii
[dla odmiany wiersz P. Mosińskiego historię jednostki na tle rozdartego narodu.]
Tak to już jest jeżeli jedna opcja postawiła sobie za cel likwidację drugiej opcji {miast służyć sobie nawzajem} a wygrywa wtedy TA TRZECIA OPCJA.
Warto o tym pamiętać!
pozdrawiam serdecznie. :(
aczkolwiek ze smutkiem(chyba zrozumiałym)
Elżbieta dnia 06.08.2013 18:30
Podpiszę się pod sykomorą. Znam metaforyczny, ciekawy wiersz Piotra Mosińskiego. Tu, niestety, kawowonaławowe politykowanie. Swoją drogą, trudno napisać dobry wiersz o tematyce politycznej. Często są to twory napastliwe, podszyte emocjami, z wyraźną niechęcią do jakiejś opcji. Osobiście nie lubię tego typu tekstów.
helutta dnia 06.08.2013 18:56
Warto wsadzać kij w mrowisko, bo to prowokuje refleksję.Jeśli ona wiąże się z polityką, to też dobrze. Słowem polityka często zamyka się usta tym, którzy mają coś do powiedzenia w ważnych, zasadniczych sprawach społecznych, które dotyczą wartości.Pewne zachowania polityczne są przejawem idei, których sensu i skutków należy dociekać, nie poprzestając na sprowadzaniu ich do kłótni partyjnych.Np.kwestionowanie heroizmu zachowań powstańców i próby bagatelizowania potrzeby pamięci o nich jako o bohaterach, są dla mnie m.in przejawem strachu wobec siły pamięci historycznej, dumy narodowej i też przejawem serwilizmu, małości dzisiejszych elit mających w pogardzie tzw.lud. Co oczywiście nie oznacza, że nie powinno się dyskutować na temat powstania.
Przepraszam, że mało o wierszu, ale czy rolą literatury nie jest także rozniecanie sporów, refleksji?
Pozdrawiam .
aleksanderulissestor dnia 07.08.2013 00:06
-:)))
fantastyczny wiersz
pozdrawiam
don chichot -:))
nitjer dnia 07.08.2013 14:38
Mnie również ten wiersz się podoba. Z tytułu wyciąłbym "pozostaje chichot historii".

Pozdrawiam.
haiker dnia 07.08.2013 16:48
Przeczytałem wiersz, potem komentarze, by załapać o co chodzi i chyba w komentarzu odautorskim jest więcej sztuki (wprawdzie felietonistycznej) niż w wierszu.
Wiersz zbyt nakierowany, co ma sprawić wrażenie chłodnego, wyważonego, ale treść jest przecież jednoznaczna, więc po co takie zabiegi (które nota bene autor czy peel sam piętnuje).

Myślę, że to dobry przyczynek napisania wiersza-dyskusji, ale to za tydzień.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67105561 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005